Pierwszy Koncert za Hajs

28 4 4
                                    

      Siema jestem ReTo mamy rok 2014 a to moja historia !
Jest maj w 2014 i jestem reprezentantem other vision crew. Za mną jest już kilka singli taki jak np. Ovbanger i Mhm i w sumie kilka innych których nie chcę mi się teraz wymieniać. Ważne jest to że właśnie dostałem od popkillera propozycję wystąpienie na jednym z jego festiwali który odbędzie się pod koniec czerwca tego roku. Pewne było że się zgodziłem. Zaproponowali mi dość małe pieniądze za to ale ch*j z tym. 200 ziko to zawsze coś a mam szanse lepiej wybić się jako twórca. Od razu zadzwoniłem do ziomali żeby pojechali ze mną do Szczecina (bo tam też odbywał się ten koncert) i dopingowali mi. Wszyscy byli zachwyceni moim sukcesem i zgodzili się na wyjazd.
Już tydzień przed całym wydarzeniem szukałem ciuchów i tworzyłem swój własny styl żeby dobrze prezentować się na koncercie. Kupiłem sobie specjalnie pod to dres adidasa i buty Nike. Chciałem się dobrze prezentować i może po koncercie wyrwać jakąś laskę na backstage. W tym momencie bałem się tylko o moje wykonanie bo nawet nie wiedziałem jak zachowuje się artysta na koncercie. Ale stwierdziłem że sobię poradzę i pojadę tam bez stresu. Kiedy zaś już byłem w Szczecinie i zaczęły się przygotowania do festiwalu gdzie grał np. Gang Albanii czyli moja ulubiona grupa hip hopowa dopadł mnie strach. Sam stres wywołała u mnie wcześniej rozmowa z Borygo który wydawał się mnie lubić i powiedział że może w przyszłości pokusił by się o współpracę ze mną. Bałem się dlatego od razu po próbie poszedłem się modlić do szatana (poszedłem do kibla żeby nikt się nie dowiedział o mojej prawdziwej wierze ). Wypowiadałem wtedy słowa " Szatanie pomóż mi Szatanie pomóż mi ". Gadałem tak z pół godziny. Wtedy diabeł się wk*rwił i objawił mi się mówiąc mi następujące słowa " Debilu j*bany zawracasz mi dupę od 30 minut za karę masz teraz małego i będziesz go miał takiego do końca życia jeżeli nie będziesz śpiewał przez 3 lata satanistycznych wersów " Ja przestraszony spojrzałem pod moje dresy i faktycznie diabeł nie kłamał gdyż mój członek drastycznie się zmniejszył. Wtedy już się nie bałem koncertu, tylko tego że klątwa może nie minąć. Przerażony wyszedłem z kibla i nie odzywałem się do nikogo, tylko siedziałem i rozmyślałem co ze sobą teraz zrobić. Postanowiłem zacząć ten 3 letni proces od razu i podczas koncertu nawinąć jakiś szatański freestyle. Pomyślałem że czemu by nie zaszaleć i od razu jak zaczęła się moja kolej podczas festiwalu zacząłem odwalać popi*rdoloną diabelską patotrzodę. Słuchacze na koncercie byli przerażeni ale także zaciekawieni kiedy zacząłem na koncercie palić Biblię itp. Po koncercie nawet nie odezwałem się do fanów tylko wróciłem na backstage i nie mówiąc nic do nikogo wróciłem do domu. Po tygodniu zadzwonił do mnie organizator koncertu i powiedział że to było niesamowite i że dzięki mnie ten festiwal nabrał dużej sławy i za koncert zamiast 200 złotych przelał mi na konto 2000 zł. Lecz ja nie byłem i tak zadowolony bo to co się stało przed koncertem było dla mnie wielką biologiczną stratą.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 28, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Historia Koncertu - ReToOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz