#47

900 35 6
                                        

Jak wyglądał wasz pierwszy raz?

Dick: Był już wieczór i miałaś już wracać do swojego mieszkania, kiedy Dick złapał cię za rękę. Chłopak nachylił się ku twojemu uchu i wyszeptał aksamitnym głosem "Nie zostawiaj mnie jeszcze". Zgodziłaś się bez zawahania. Weszliście do jego mieszkania i pierwsze co zrobiłaś to walnęłaś się na kanapę, byłaś wycieńczona tym dniem. Dick podszedł do Ciebie, przykucnął tak, aby być na równi z twoją twarzą i spojrzał w twoje oczy. "Cholera... Piękne są..." wyszeptał chłopak. "Jak są takie śliczne, to sobie je weź" odparłaś zażenowana. "Chyba wolałbym całą ciebie" odrzekł puszczając ci zalotnie oczko. Zarumieniłaś się, nie chciałaś jednak, żeby zostało to przez niego zauważone, więc szybko złączyłaś wasze usta w czułym pocałunku, przyciągając go do siebie. Wtedy też, przez twoją głowę przeleciała myśl, że w sumie czemu by nie spróbować z nim seksu. Zaczęłaś całować go coraz to namiętniej, a on chyba wyczuł co się szykuje. Złapałaś to za koszulkę i pociągnęłaś go tak, aby znalazł się na tobie. Pocałunki przybierały na sile, a ty nie mogąc już dłużej wytrzymać zaczęłaś ściągać z niego jego bluzkę. Ujrzałaś jego umięśnioną klatkę piersiową, gdzieniegdzie pokrytą bliznami. Długo nie miałaś okazji popatrzeć, bo Dick zaczął rozpinać twoją koszulę, łącząc jego dłońmi wokół twoich piersi. Kiedy pokonał koszulę, zajął się twoim stanikiem, który został błyskawicznie zdjęty i rzucony w głąb pokoju. "Wow, Dickey, nie wiedziałam, że masz taką wprawę" wymruczałaś. "Wielu rzeczy o mnie nie wiesz Słonko", odpowiedział zabierając się za twoje spodnie. Ściągnął je razem z twoją bielizną, po czym pochylił się, aby spojrzeć na ciebie w pełnej krasie, po czym zdjął swoje dolne części garderoby. Zaczął całować cię od czubka głowy, po czym przechodził coraz niżej, zatrzymując się na piersiach. Początkowo zaczął muskać je wargami, następnie jeździł językiem wokół twoich skutków, które ostatecznie przygryzł. Byłaś strasznie tym podniecona, ale najlepsze miało dopiero nastąpić. Dick ponownie zaczął zjeżdżać coraz niżej, dołączając tego pocieranie twojej cipki dłonią. Byłaś cała rozpalona. Potrzebowałaś go całego, natychmiast. Chłopak doskonale to wyczuł, więc założył kondoma, po czym wszedł w ciebie. Wtedy właśnie przeżyłaś pierwszy taki czuły i namiętny seks.

Jason: Wracałaś wieczorem z pracy metrem, kiedy otrzymałaś wiadomość od niedawno poznanego chłopaka -Jasona. Wyświetliłaś tekst, jedyne co zobaczyłaś to było słowo "Czekam.". Spojrzałaś się na ekran ze zdziwieniem "Świetnie, że wiem gdzie czekasz durniu" pomyślałaś. Jednak potem przez głowę przeleciała ci myśl, że w sumie to pojedziesz do jego mieszkania,a jeśli go tam nie będzie - wywalone, wrócisz do domu. Wysiadłaś na następnej stacji i rozpoczęłaś lawirowanie pomiędzy kilkoma liniami metra, aby wreszcie dotrzeć pod blok swojego krasza. Zauważyłaś, że drzwi od klatki były uchylone,więc szybciutko wbiegłaś na jego piętro, następnie naciskając klamkę drzwi do mieszkania Jaya. Jak wielkie było twoje zdziwienie, kiedy okazało się, że były one otwarte. "Co ty kombinujesz, ptaszku?". Kiedy przekroczyłaś próg mieszkania zobaczyłaś na posadzce rozsypane płatki róż, prowadzące do salonu. Oczywiście postanowiłaś sprawdzić co się kryje na ich końcu. Po wejściu do salonu zobaczyłaś jedynie ogromny kosz słodyczy, w środku którego była kartka z napisem LOV U SWEETY. Wtem poczułaś, że toś oplata cię w talii. "I jak ci się podoba?" usłyszałaś jakże dobrze ci znany głos. "Pff... Romantyk od siedmiu boleści się znalazł" odparłaś ze śmiechem. Obróciłaś się do niego i złączyłaś wasze usta w pocałunku. Jego silne ramiona przyciskały cię do jego umięśnionej klatki piersiowej. Czułaś zapach papierosów pomieszanych z drzewnymi perfumami. Strasznie cię to podniecało. Wtem poczułaś, że chłopak rozpiął zapięcie twojego biustonosza. Wiedziałaś już, że za chwile dojdzie między wami do zbliżenia, nie można ukryć jednak, że odkąd pierwszy raz zobaczyłaś Jasona chciałaś to z nim przeżyć. Zaczęłaś więc popychać go w stronę sypialni, w międzyczasie ściągając z siebie sukienkę. Rzuciliście się na łózko całując się z pasją i pieszcząc wzajemnie swoje ciała. Byłaś całkowicie rozpalona, więc przejęłaś inicjatywę, chcąc nawilżyć jego członka, przed włożeniem go w ciebie. W momencie kiedy poczułaś, że zaczynają boleć cię usta kazałaś założyć mu prezerwatywę, a kiedy miał ją już na sobie bez wahania wbił się w ciebie, przez co praktycznie krzyknęłaś. Byłaś w totalnym szoku, że taki ostry i namiętny seks potrafi być taki niesamowity, Jason doskonale wiedział co robić, aby przynieść satysfakcję wam obu.

BATBOYS PREFERENCJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz