more love (¿)

29 13 20
                                    

No powiem że przesłodziłam w ostatnich rozdziałach... i w rp też
(Nie ma za co. Ja też wtedy umarłam na zawał)

Wzięło mnie na coś bardziej depresyjnego... takiego z fajnym cytacikiem czy coś.

A że utrzymujemy się w temacie, w którym się... no utrzymujemy, nie oszukujmy się...

(Uwielbiam wielokropki...)

...ale Nie byłabym sobą gdybym codziennie nie myślała o narysowaniu czegoś co kocham.

Dobra koniec bo piszę kompletnie od rzeczy XD

Dobra koniec bo piszę kompletnie od rzeczy XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mam jakąś dziwną fazę na rysowanie skrzydeł.

Love.

~me

DESPERATION. - Artbook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz