14

1K 20 5
                                    

Kuba:Posłuchaj-wziął jej dłonie w swoje-Obiecaj mi,że dasz mi się wytłumaczyć
Natalia:Obiecuję
Kuba:Chciałem Ci o tym powiedzieć już kilka razy Natalia,ale się boję.Po prostu się boję.Słuchaj.Mam 11 letnią córkę-spojrzał w jej oczy
Natalia:Co ty gadasz?
Kuba:Daj mi Dokończyć.To był błąd z przeszłości.nie wychowałem Oliwii.Chciałbym dać jej teraz to,czego nie mogłem dać
Natalia:Chcesz zerwać?
Kuba:Co ty skarbie.Kocham cię najbardziej na świecie.Nie chcę aby nasz związek się przez to rozpadł
Natalia się w niego wtulila
Natalia:Zaskoczyłeś mnie,ale cie rozumiem...
Kuba:Nie masz nic przeciwko aby Oliwia tutaj zamieszkała? Już nawet nie mówię abyś traktowała ją jak córkę,nie wiem czy się polubicie.Ale nigdy nie przestanę cię kochać i chcę aby było jak zawsze
Natalia:Jasne,że może tutaj zamieszkać.To twój dom,nie mój
Kuba:Ale kiedyś będziemy razem mieszkać,będziemy mam nadzieję małżeństwem
Natalia:Między nami będzie jak zawsze,nie mam zamiaru nic zmieniać-pocałowała go
Kuba:Nawet nie wiesz jak się cieszę-uśmiechnął się-Oliwia ma tutaj swój pokój,tylko nie wiesz o nim.Nawet nie zależy mi na tym abyście miały dobry kontakt.Mogę już po nią jechać?
Natalia:Jasne,ja i tak jadę do swojego mieszkania
Kuba:Natiś,zostań proszę
Natalia:No Oki-uśmiechnęła się-Co zrobić na kolację?
Kuba:Ja zjem wszystko-zaśmiał się i ją pocałował.Wstał i założył kurtkę
Kuba:Zaraz wracam-powiedzial i wyszedł
*
W następnym rozdziale będziecie może troszkę zdziwieni.Next wstawię jutro rano

Krótka Historia-Natalia I Kuba,gliniarze|ZAKOŃCZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz