Stray Kids meme- chat

44

szangbin: CHAN ZAMIEŃ SIĘ ZE MNĄ POKOJEM BLAGAM

woeojin: ja nie wyrażam zgody

seungmin: wow stare małżeństwo chce być razem

chan: tak wywalimy felixa ktoś chce?

seungmin: mi go daj

jeongin: ktoś go wreszcie chce... Ostatnio jak zgubił się w sklepie i jakas starsza pani go znalazla to szukała tak natarczywie właścicieli jak to powiedziała "nadpopudliwego dziecka tańczącego wszystko" Ze Felix powiedział że już nigdy nie odłączy się od hyungow...

felix: nieprawda gdybym mógł już dawno by mnie tu nie było

squirell: bro nikt cię nie trzyma ale jesteś mi potrzebny bo bez komara nie ma rozrywki

minhoe: e? Czuje sie zdradzony

squirell: kto mówił że jesteśmy razem

seungmin: ty sześć miesięcy temu podczas śniadania gdzie chan prawie się udusił przez to że się zakrztusil sałata

squirell: bo kangury nie jedzą sałaty wtf

chan: z tego co wiem wiewiórki nie umieją pisać po klawiaturze

Felix: czemu się ciągle kłócimy? nie możemy razem gdzieś wyjść?

seungmin: gdzie?

Felix: nie wiem gdzie kolwiek

seungmin: DO PARKU?

squirell: JA CHCE ZOO PROSZE

minhoe: KOTKI

chan: bar?

woeojin: piwo?

chan: mogę?

woeojin: jak myślisz

chan: nie?

woeojin: pytasz sie czy wiesz?

Felix: idę poszukać tej pani która mnie oddała w wasze ręce po ucieczce...

jeongin: nie idziemy do parku trampolin?

Felix: gdzie?

squirell: no do zoo

Felix: po co?

minhoe: żeby oglądać koty

Felix: mamy koty po co je ogladac?

Chan: żeby się napić

Felix: kotów napić? Dlaczego?

Jeongin: bo trzeba poskakac

Felix: oh... Nie wiedziałem że idzie się do zoo żeby oglądać koty w celu napicia się bo trzeba poskakac

woeojin: zgłupiałem

jeongin: czyli nadzieja tylko we mnie...