Mam na imię t/i mam 20 lat mam śliczną urodę , krótkie włosy jestem niską osobą
I zostałam porwana i pewnie sprzedanaLeżałam na podłodze ktoś wszedł do pokoju
I kazał mi się przebrać w krótką sukienkę
Po 5 minutach byłam gotowa i nagle ktoś wszedł do pokoju .
-widzę że jesteś gotowa to chodź - koleś wziął mnie za rękę i pociągną za jakiś targ . Po chwili posadził mnie na krześle ,widziałam inne dziewczyny które też miały zaróno piękną urodę i się zaczęło licytowanie nagle ktoś wszedł do jakiegoś mieszkania (nie wiem jak to nazwać xd)
-kto da 30 000 -powiedział mężczyzna
-ja dam 60 000 -Powiedział młody chłopak
-sprzedana t/i proszę weś ją - powiedział mężczyzna wskazując na mnie
-dobrze -podzszedł do mnie chłopak i wzią za rękę chłopak był bardzo dobrze zbudowany.
Wyprowadził mnie na dwór i zaprowadził do samochodu .Siedzałam z tylu nie odzywałam się ani słowem bałam się co kolwiek powiedzieć
Dojechaliśmy do jakieś willi .
Willa była cudowna .chłopak otworzył drzwi od samochodu i mnie wypuścił po chwili wzią mnie za rękę i zaprowadził do domu . Otworzył
Drzwi i weszliśmy do domu . Dom w środku wyglądał jeszcze śliczniej niż na zewnątrz .
- Na górze w lewo masz sypialnie jak chcesz się przebrać to idź na -uśmiechną się do dziewczyny dziewczyna oddała uśmiech i pobiegła do sypialni przebrałaś się wyA włosy rozpusciłaś
Zesłaś na dół by zrobić wam śniadanie
-widzę że się powoli przyzwyczajasz bardzo mnie to cieszy wstał i podszedł do ciebie i przytulił od tyłu ,usmiechnełaś się,na śniadanie zrobiłaś naleśniki ,były już gotowe wiec podałaś do stołu chłopak usiadł
-jak masz na imię niewiasto -powiedział chłopak i się uśmiechną
-t/i -odwzajemniłaś uśmiech
Chłopak zaczą jeść śniadanie które przyrządziłaś
-t/i....-chłopakowi się oczy zaświeciły
-tak-uśmiechnęłaś się
-to...jest...zajebiste...-powiedział chłopak z uśmiechem na twarzy i cieszył się jak mały chłopczyk ty nie wiedziałaś że tak mu to zasmakuje przecież to są tylko naleśniki
Po zjedzonym śniadaniu pozmywałaś naczynia . Poszłaś do sypialni się przebrać bo na dworzu jest z jakieś 29 stopniWłosy zostawiłaś bo i tak miałaś krótkie wiec po co
Wyszłaś na dwór i poszłaś się po opalać na leżaku
Pov.Wonho
Po śniadaniu chciałem po rozmawiać z t/i ale nigdzie jej nie widziałem wiec poszedłem na dwór i ją zobaczyłem że się opala .Podszedłem do niej po cichutku i ją wziąłem na ręce i pobiegłem z nią basenu widziałem jej minę wtuliła się we mnie ,jak już byliśmy koło basenu podbiegłem i wpadliśmy do basenu .
Pov.t/i
Wonho wzią mnie na ręce i pobiegł do basenu i wskoczył ze mną byłam na niego tak wściekła chciałam się jedynie ponopalać.Wonho wyszedł z basenu widząc mnie jak ja też wychodziłam spojrzałam na niego zaczęłam go gonić byłam cała mokra przez niego ehh no nic nie poradzę poszłam się znów przebrać
Omijałam Wonho Jak się dało żeby mnie nie wrzucił znów do basenu .2
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za błędy 💝