2

142 7 0
                                    

Na paluszkach poszłam na dwór się znowu po opalać w spokoju  , widziałam Wonho jak szedł na górę i ciebie zauważył a ty szybko pobiegłaś na ogród nie wiedziałaś że ma pieski
Pierwszy

Na paluszkach poszłam na dwór się znowu po opalać w spokoju  , widziałam Wonho jak szedł na górę i ciebie zauważył a ty szybko pobiegłaś na ogród nie wiedziałaś że ma pieski Pierwszy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Drugi

-o jejuśku jakie słodziutkie pieski aaaa-podbiegły do ciebie pieski a ty ukleknełaś i zaczęłaś je głaskać dalej widziałaś już trochę większe psy a mianowicie takie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-o jejuśku jakie słodziutkie pieski aaaa-podbiegły do ciebie pieski a ty ukleknełaś i zaczęłaś je głaskać dalej widziałaś już trochę większe psy a mianowicie takie

Były za równo słodkie jak tamte podeszłaś do nich a tamte zamknęłaś na drugim podwórku Weszłaś na podwórko i psy podbiegły do ciebie i machały ogonami żebyś je pogłaskała Wonho w tym czasie biegł do ciebie bo te 3 psy były groźne dla obcych jak ju...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Były za równo słodkie jak tamte podeszłaś do nich a tamte zamknęłaś na drugim podwórku
Weszłaś na podwórko i psy podbiegły do ciebie i machały ogonami żebyś je pogłaskała Wonho w tym czasie biegł do ciebie bo te 3 psy były groźne dla obcych jak już wszedł na podwórku w którym ty byłaś zaniemówił zobaczył ciebie bawiącą się z nimi podszedł do ciebie  a psy cię zasłoniły
-to ja...nic jej nie zrobię -wciągną rękę do psów ,powąchały i puściły go
-nic ci nie jest - wzią cię za ramiona i oglądał cię uważnie czy ci się nic nie stało
-Wonho nic się nie stało s po za tym masz bardzo miłe pieski-powiedziałaś do chłopaka 
-no bardzo tylko przypadkowo mnie ugryzły Bo się bawiły -nadal bacznie cię opserwował 
-widzę że  już poznałaś te małe 2 rozrabiaki - powiedział Wonho wskazując na pieski za siatkom które machały ogonami bo widziały was
-a właśnie jak się nazywają -spytałaś
-sonnie i donnie (skz i minho xd) a te trzy duże to dexter , bella i dori -uśmiechną się chłopak i otwożył drzwiczki na drugie podórko żeby pieski mogły razem pobiegać a ty wizełaś sonnie  poszliście na altankę i podbiegła do was donnie Wonho ją wsią na ręce
-tatusiu -spojrzałaś na Wonho on się chytro uśmiechną
-tak córeczko -opowiedział chłopak a ty się zarumieniłaś
-chce kotka-powiedziałaś
-dobrze a jakiegoś konkretnego -odpowiedział
-tak brytyjskiego -powiedziałaś z uśmiechem
-no spoko ale pod jednym warunkiem -powiedział
-jakim?-zapytałaś
-ty będziesz po nim sprzątać iii dawać mu jeść
Wystarczy że ja sprzątam po tych 5 psach -powiedział
-jej dziękuje - podeszłaś do niego i usiadłam na nim i go przytuliłaś Wonho odwzajemnił przytulas oderwałaś się od niego i dałaś mu buzi w policzek ,Wonho zaskoczył się twoim zachowaniem Lekko się zawstydził
-t/i zostaniesz moją dziewczyną-powiedział zawstydzony chłopak
-Wonho oczywiście że tak -powiedziałaś szczęśliwa Wonho się ucieszył i cię pocałował
Odwzajemniłaś pocałunek.

Słońce zachodziło już wiec postanowiłaś zrobić obiado-kolacje poszłaś do domu zrobić jedzenie
Przygotowałaś składnik na gofry a sobie i chłopakowi szejka truskawkowego po zrobieniu
Podałaś do stołu chłopakowi i tobie to bardzo smakowało

Daddy/WonhoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz