[...] Jako Twój chłopak ▪ Inazuma Eleven

Rococo Urupa

▪ Poznaliście się w Twojej szkole, gdy był akurat na wymianie uczniów z klubów piłkarskich. Ty byłaś tą osobą w klubie, która ani nie grała dobrze, ani nawet nie chciała grać. Na szczęście Urupa jest fanatykiem piłki nożnej i nie tylko Cię podszkolił, a nawet wzbudził iskierkę pasji.

▪ Aż do dorosłości utrzymywaliście głównie kontakt telefoniczny lub listowny i widywaliście się jedynie podczas wakacji czy ferii. Przez ten czas zbliżyliście się do tego stopnia, że nie wyobrażaliście sobie życia bez siebie. Oboje wiedzieliście, że nie chcecie tylko przyjaźni. Rococo jako pierwszy to powiedział.

▪ Rumieni się jak szalony i dostaje zawrotów głowy, gdy wychwalasz każdą najmniejszą rzecz, jaką zrobił.

▪ Bardzo martwisz się o stan jego dłoni, w końcu jest profesjonalnym bramkarzem. Dlatego stale dbasz o to, by w domu nie brakowało bandaży, plastrów i przede wszystkim kremów.

▪ Za każdym razem, kiedy wychodzisz bez niego, wielokrotnie Ci powtarza, żebyś ubrała się stosownie do pogody, uważała przez ulicę, nie rozmawiała z obcymi i nie zapomniała kupić po drodze czegoś do jedzenia, to sobie film obejrzycie.

▪ Starasz się szybko kończyć rozmowę, gdy jej tematem staje się Endou. Wiesz, że Twój chłopak jest zazdrośnikiem i zaraz może się zacząć jakaś niepotrzebna sprzeczka.

▪ Zdecydowanie nie ma na trybunach większej fanki Urupy od Ciebie.

▪ Jako że z piłkarstwa przeniosłaś się na bieganie, to bierzesz udział w maratonach. Wtedy role się odwracają i to on staje się Twoim najgorliwszym fanem.

Bonus~

Jak mu kibicujesz:

 – TAK JEST, SKARBIE, ŚWIETNIE CI IDZIE!!

Jak na to reaguje:

Kiedy podczas maratonu usłyszysz, że Rococo kibicuje Ci najgłośniej ze wszystkich:

Kiedy założył się z Twoim wielbicielem, że jest o wiele bardziej wytrzymały w sporcie:

Kiedy myśli przed meczem, że dla Ciebie musi to wygrać:

I dodatkowy gif bez kontekstu:

To małe cudeńko zrobiła adricarra na DeviatArt, także można sobie obczaić jak ktoś chce.

W kolejnym rozdziale jest kontynuacja Nagumo!