Hinata Shoyo
- (Aghhh! Głowa mnie strasznie boli, i zimno mi, ale nie mogę przegapić treningu! Lekcję przetrwałem więc trening też!) *Właśnie byłem w drodze na trening spotkałem Kageyamę)
- Hinata wszystko ok? *Zapytał Kageyama*
- Ah tak!
- Na pewno?
- Tak!
Kageyama Tobio
- (Głupek widzę że coś nie tak z nim, ale jak nie chce mówić to niech nie mówi) *Nagle Hinata prawie upadł* Hej!
- N-nic się nie stało.
- Aha oczywiście! Powiedz co się dzieje?
- Jestem chory *Powiedział naburmuszony*
- To co ty robisz w szkole!? I na trening jeszcze chciałeś iść.
- To nic! Wyzdrowieje.
- Oczywiście że wyzdrowiejesz ale w domu! *Złapałem go za rękę rumieniąc się*
Idziesz do domu a ja tego dopilnuję!- Nie! *Próbuję się wyrwać na darmo*
- Idziesz!
- Ok, Bakageyama.
- *Nie słuchając, jego pierdzielenia o tym jak szybko wyzdrowieje zaprowadziłem go do domu* Jesteśmy na miejscu.
- Aghh.
- Powiem twojej mamie że jesteś chory i ma cię upilnować.
- Nie ma ich w domu!
- Aghh utrudniasz.
- Dam sobie sam radę.
- Nie durniu, już widzę jak spieprzasz z domu po pierwszym dniu. Ja się tobą zajmę, już dzisiaj prawie zemdlałeś. (Martwię się o niego a on tak się odwdzięcza pff)
- C-co!? *Rumieni się*
- Chodź bez gadania! *Złapałem go za ucho i ciągnąłem za sobą, zaprowadziłem go do jego pokoju* Leż, a ja przyniosę ci ciepłą herbatę.
- okey.
Hinata Shoyo
- *Położyłem się w łóżku (Od kiedy Kageyama się tak o mnie martwi?) *Policzki zaczęły mnie piec, a po minucie Kageyama wszedł z gorąco herbatą*
- Masz. *Podał mi herbatę* Poczekaj aż wystygnie.
- *Położyłem ją na stoliku obok siebie* A tak w ogóle zostajesz na noc?
- Na noc?
- *Zauważyłem że się czerwieni* No tak, już jest dwudziesta druga więc mógłbyś zostać.
- J-jak mogę to dobrze.
- Mhm *Napiłem się herbaty* Ah em dzięki za herbatę.
- Jasne. Jak się czujesz?
- Nadal słabo.
- Idź spać.
- Ale ja nie chcęęę.
- Idziesz!
- Aghhhh okeyyy~ (Nie będę się z nim spierać, nie mam siły na to) *Stwierdziłem że zrobię jak kazał i poszedłem spanko*
// Nie mogę mam spanko.Kageyama Tobio
- (Uff poszedł spać, trochę spokoju mi się przyda, jak na niego patrzę wygląda... uroczo, nie nie nie o czym ja do cholery myślę!? A tak w sumie to gdzie ja mam spać? Dobra pójdę w kime w salonie jak mu by to się nie podobało to mógł mnie nie zapraszać) *W końcu sam poszedłem spać*
CZYTASZ
KageHina One shots ~ PL
RomanceRóżne One shoty z najlepszego shipu z haikyuu!! czyli KageHina zapraszaaam do czytania