Dick: *rzuca kamieniem w okno Barbary*
Barbara: Dick do cholery, nie bez powodu masz telefon!
*chwilę później*
Barbara: Czy ty właśnie rzuciłeś telefonem w okno?!
117.
Dick: *rzuca kamieniem w okno Barbary*
Barbara: Dick do cholery, nie bez powodu masz telefon!
*chwilę później*
Barbara: Czy ty właśnie rzuciłeś telefonem w okno?!