Suga i cała prawda... cz.2

10 0 0
                                    

Właśnie wylądowałam w Seulu. Ciesze się bo Suga miał po mnie przyjechać ależ moje zdziwienie kiedy go nie było, było wielkie. Czekałam tak 10 minut aż po mnie przyjedzie lecz niestety to nie nastało dlatego zadzwoniłam do Jimina żeby po mnie przyjechał, oczywiście powiedział że nic nie wiedział że będę. Najwidoczniej Suga zapomniał o mnie i o naszym spotkaniu na lotnisku...no trudno.

Kilka minut później byłam w dormie chłopaków. Weszłam do domu a moim oczom ukazał się piękny widok przyszykowanego prezentu przez chłopaków i reszty.
Byłam tylko ciekawa gdzie jest Suga, powinien wreszcie przyjść skoro sam mnie tu zapraszał żeby ze mną porozmawiać. Nie rozumiem...i szczerze nie chce rozumieć.

*pół godziny później*

Byłam na skraju wstrzymania nerwowego i psychicznego..impreza była super ale gdy pytałam się gdzie Suga wszyscy patrzyli na mnie ze współczuciem...wiedziałam że coś ukrywają, a ja byłam gotowa dowiedzieć się co.

- ja idę spać -powiedziałam żeby ich zmylić
- no okej wiesz gdzie jest twój pokój- powiedział mój brat
- oczywiście że wiem ,poszłam ale nie spać..schowałam się i podsłuchiwałam.
ej chłopaki musimy jej to powiedzieć
-co ty głupi jesteś Jimin??  Jak ona się dowie gdzie jest Suga to z tąd wyjedzie od razu
- Ja wiem Kooki ale to dla jej dobra. Ona powinna wiedzieć że Suga ma misję u szefa z gangu żeby zabić parę osób, które nie oddały nam kasy za narkotyki!
- Jimin kurwa zamknij pysk!! Obudzisz ją...
- Masz rację sorry chłopaki
- Luzik

Szczerze nie spodziewałam się takiej akcji...Kim oni wszyscy są??  Boję się...boje się co będzie dalej...
Po tym co usłyszałam od razu pobiegłam do pokoju Sugi...przeszukałam jego rzeczy i znalazłam narkotyki i pistolet... Boże...nie to nie prawda... to nie może się dziać...
Kiedy tak stałam koło szafy a w ręce miałam pistolet i narkotyki do pokoju wszedł Suga...

- skąd to masz?!!

- Z twojej szafy....KOCHANIE! 

- Miku to nie tak posłuchaj mnie proszę....

- Nie! Nigdy więcej rozumiesz?!?!?!?

- Kochanie proszę posłuchaj mnie, błagam!!

- Mam już dość wracam do domu...

- Nie proszę zostań 

- Nie mam po co tutaj być... Jeszcze dzisiaj zamawiam bilet i lecę stąd.

- Błagam cie kochanie.... - widzę jego łzy w kącikach oczu których nie może powstrzymać...

- Nie. To koniec z nami, koniec z tym wszystkim nigdy więcej mnie nie zobaczysz cześć Suga.

POV Kooki

Siedzimy z chłopakami na dole dobrze się bawiąc. Nagle Suga wraca z misji i patrzy na nas z zaciekawieniem i już wiedziałem że się spyta gdzie jest Miku.

- Miku śpi, źle się czuła i była zmęczona

- Okej a mówiliście jej o tym??

- Nie. Możesz być pewny że ani ja ani chłopaki nic jej nie mówiliśmy, chociaż wspomnieliśmy raz o tym ale byliśmy za cicho żeby mogła to wszystko usłyszeć.

- Oby tego nie słyszała...wiecie co będzie jak ona się dowie?? Ona zniknie, albo w najgorszym wypadku.... zostanie porwana.

- Spokojnie stary, na pewno nie słyszała jestem tego pewny.

- Dobra chłopaki idę sprawdzić na wszelki wypadek czy śpi i wracam balować z wami hahah

- Czekamy - Odkrzyknęli już wszyscy

POV Suga

Idę do góry do jej pokoju, pukam w drzwi i pytam się czy mogę wejść. Niestety nikt mi ni odpowiedział czyli może serio śpi? Bije się z tą myślą bo bardzo ją kocham i nie chce jej stracić, za bardzo mi na niej zależy. Ona jest dla mnie całym światem i nie przeżyłbym gdyby coś jej się stało. Ale tego co zobaczyłem nie spodziewałem się. To co zobaczyłem ja nawet nie potrafie tego wszystkiego wyjaśnić. Nie było jej..uciekła.. jak? Chłopaki mówili że nic nie słyszała... ZABIJE ICH  czy oni nie rozumieją że teraz może jej się coś stać??

Schodzę szybko do chłopaków i spoglądam na nich smutny i zły jednocześnie

- I jak tam Miku śpi?

- Nie ma jej ...

- Jak to nie ma!!! -krzyknęli wszyscy na raz

-Normalnie nie ma uciekła!

- To mamy poważne problemy... jak ją teraz znajdą to Suga będzie tak samo w jeszcze większej dupie niż jest teraz..

-To co zamierzacie zrobić? Szukać jej teraz O tej godzinie nie będziemy... może poczekamy na jakiś znak albo coś

- ja wiem co możemy zrobić...

- co takiego?

- spróbować zadzwonić do Burego... I...

- Wykluczone!! Jak oni się dowiedzą że Miku to moja dziewczyna to nie dość że dostaniemy wpierdol od nich to jeszcze zaczną ją szkolić.... A tego kurwa nie chce, nie chce poprostu że stała jej się krzywda podczas szkolenia. Wogule nie chce żeby wstąpiła do żadnego gangu buraki!

- Nie mamy wyjścia! Rozumiesz to??

- dajcie mi się zastanowić do jutra.. A teraz chodźmy spać panowie

- Dobra idziemy.

POV MIKU

Cały czas się zastanawiałam co mam robić.. nie wymyśliłam jednak nic. Chodziłam po Seulu cały czas od ucieczki z dormy.  Poszłam do sklepu kupiłam sobie jakiś sok i papierosy...choć dawno nie paliłam.  Kasjerka w sklepie dziwnie się patrzyła na mnie ale po chwili ogarnęłam że ktoś za mną stoi. Jej wzrok wskazywał na to że to nie jest miły gościu. Postanowiłam jednak nie przejmować się niczym i iść jak najdalej i jak najszybciej z tego sklepu.

Po kilku minutach chodzenia weszłam w jakąś nieznaną mi dotąd uliczkę. Było tam stradznie ciemno i zimno jak na tą porę roku, spojrzałam na telefon i zauważyłam godzine 01:21 to pięknie nie ma mnie już od 19... Jednak miałam to gdzieś co sie ze mną stanie teraz... nie chcialam nic nie chciałam czuć nie chciałam żyć.... Po chwili jednak usłyszałam że ktoś jest za mną... nie minęła chwila a poczułam jakąś husteczkę nasączoną czymś mokrym.
Po kilku sekundach w których próbowałam się wyrwać mojemu oprawcy oczy same mi się zamknęły i od tej pory nic nie pamiętam...straciłam przytomność.

CDN....

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 16, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Suga mój chłopakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz