Rozdział 1

110 8 0
                                    

Zasnęłam o 2:00. Ciągle myślami byłam z chłopakami w Korei... Rano mama przyszła mnie obudzić.
-Amy, wstawaj już 10:00-spojrzałam na zegarek, ale tym razem nie kłamała. Wstałam z łóżka i nagle poczułam się źle. Syknęła z bólu i usiadłam z powrotem na łóżko.
-Słoneczko, co się stało?
-Sama nie wiem... Jest mi jakoś... Słabo, nie mogę wstać z łóżka.
-Nie oszukujesz?
-Nie...
-Połóż się, przyniosę ci herbatę, termometr i leki
-Okej...-weszłam pod kołdrę i leżałam. Zrobiło mi się cieplej.
-A chusteczki też?
-Nie trzeba-mama wyszła z pokoju. Zamknęłam oczy i zobaczyłam Jimina. Ja mam już lekką obsesję... Nie mogę przestać myśleć o tym bubusiu. Włączyłam telefon i zaczęłam przeglądać zdjęcia, które zrobiłam podczas pobytu. Dużo zdjęć z rodzicami, a potem tylko zdjęcia z chłopakami. Zrobili moje życie lepszym... A ja ich zostawiłam. Zaczelam płakać. Mama zapukała do drzwi. Szybko wytarlam łzy.
-Wejdź...
-Trzymaj, gorąca herbata poprawi ci humor-eh, nie wiem czy coś jeszcze poprawi mi humor... Napiłam się herbaty i zamknęłam oczy...
___________________
Sory, że taki krótki rozdział, ale za to wstawię jeszcze jeden ✌️
~Jiminshi

Znów cię spotykam |BTS| Park Jimin |Spotkałam cię w Korei... cz. 2Where stories live. Discover now