1.

182 4 0
                                    

Dwa lata wcześniej....

- Minął już rok od wybuchu, a ja nadal mam blizny. - Mówiłam tak codziennie patrząc się w lustro. Mimo wszystko dziękuje Bogu, że ogień nie oszpecił mi twarzy i pozwolił mi przeżyć. Nadal zastanawiam się, kto postanowił mi pomóc. Jakie były jego intencje? Dlaczego pomógł mi, a nie na przykład Eddiemu, Kate czy Joshowi. Wszyscy byli cudownymi osobami, mającymi mocno kochające się rodziny. Eddie Powell był z nas wszystkich najstarszy. Miał około pięćdziesiąt dwa lata, natomiast w wieku już trzydziestu lat dostał odznakę bohatera narodowego. Miał dwójkę dzieci Nadię i Ethana. Dziewczynka ma około dziesięć lat, a chłopiec jest gdzieś w moim wieku. Eddie zawsze podnosił nas na duchu gdy porucznik czepiał się źle wykonanego patrolu. Kate Longo miała trzydzieści cztery lata i była 5 lat po ślubie ze swoim mężem i miała z nim cudowną córeczkę, którą miałam okazję poznać, gdy zginęła jej matka miała połtora roczku, także podejrzewam, że nie będzie już je pamiętać, ale z pewnością Nick, ojciec dziewczynki będzie opowiadał jej o matce i będzie starał się ją jak najlepiej wychować, tak jakby to zrobiła Kate. Była ona piękną kobietą, równie dobrze mogłaby pracować jako modelka, a nie szeregowym, ale ona kochała swoją pracę i nie wyobrażała sobie innego zawodu. Josh Evans był z nas najmłodszy miał zaledwie dwadzieścia lat. W jego oczach zawsze było widać strach, był bardzo wrażliwy, ale to w nim lubiłam, gdy każdy chłopak w wieku od osiemnastu do dwudziestu pięciu lubił się popisywać jak to odważny nie jest, Josh był tego odwrotnością. Dogadywaliśmy się świetnie. Czułam, że mogę mu powiedzieć wszystko, był moją bratnia duszą. Mimo, że był bardzo delikatny, czułam się przy nim bezpiecznie, jak przy nikim innym. W dniu wybuchu, wyznaliśmy sobie wzajemnie uczucia i obiecał mi, że po misji zamieszka u mnie, oboje zrezygnujemy z tej niewdzięcznej pracy i założymy rodzinę. Tęsknię za nim. Kto wie, może teraz bylibyśmy po ślubie i mieli małego dzidziusia w drodze. Dzisiaj, 26 sierpnia, jest rocznica wybuchu. Nadal nie mogę się z tym pogodzić, dlaczego ja zostałam, dlaczego nie umarłam przy boku kochanego.

Ubrałam się w czarną sukienkę i chwyciłam kluczyki, aby pojechać na cmentarz, aby odwiedzić niedoszłego narzeczonego. Był to mój pierwszy raz jak od wypadku wyszłam z domu i szczerze mówiąc, bałam się jeszcze prowadzić, ale jak to mówią "kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana". Wyszłam z domu, zamknęłam drzwi i ruszyłam w stronę auta.

- Dzień dobry sąsiadko. - Powiedział sąsiad w gruncie rzeczy mieszkał tu jakiś rok, ale nie miałam jeszcze okazji go poznać.

- Dzień dobry.

- Pięknie pani wygląda. Może się przedstawię. Nazywam się Nick, przeprowadziłem się tu rok temu i słyszałem o pani wypadku, więc nie chciałem nachodzić pani. Sądziłem, że nie chce pani nikogo widywać i tak przeciągnęło się to prawie rok. - Powiedział pół żartem.

- Dziękuje panu bardzo. Tak nie chciałam nikogo widywać, w wypadku zginął mój narzeczony - posmutniałam - właśnie jadę na cmentarz, dzisiaj rocznica śmierci. A ja nazywam się Keyla. W sumie mieszkam tu od paru ładnych lat i muszę przyznać, że dobrze pan trafił. Okolica jest przepiękna i sąsiedzi bardzo uprzejmi.

- Trafiłem bardzo dobrze. Jestem wręcz zaskoczony tym sojuszem sąsiedzkim. Jest mu taka miła kawiarnia. Może dałaby się pani zaprosić na kawę, na przykład jutro? - zapytał.

Byłam zaskoczona propozycją sąsiada, ale zgodziłam się. Był naprawdę bardzo przystojny tak jak opowiadała mi Barb. Miał około sto osiemdziesiąt centymetrów wzrostu, idealnie ostrzyżone włosy jak i nie długą brodę koloru rudego. Oczy miał koloru głębokiej zieleni, natomiast nos miał średniej wielkość i lekko zadarty ku górze, usta miał małe, ale koloru soczystej czerwieni. Twarz miał szczupłą pokrytą piegami i idealnie przylegające do owalu twarzy małe uszy. Był bardzo dobrze zbudowany, koszulka którą miał na sobie idealnie opinała jego mięśnie, na które widać, że ciężko zapracował. Mimo, że był ubrany po domowemu, wyglądał bardzo schludnie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 28, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Mamy problem kochanie || TVD ORIGINALS ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz