4 ~𝒈𝒐𝒐𝒅 𝒕𝒉𝒊𝒏𝒈𝒔 𝒕𝒂𝒌𝒆 𝒕𝒊𝒎𝒆~

106 5 6
                                    


~~


Jack: 

𝗖𝗿𝘂𝘀𝗵 𝗰𝘂𝗹𝘁𝘂𝗿𝗲

 𝗺𝗮𝗸𝗲𝘀 𝗺𝗲 𝘄𝗮𝗻𝗻𝗮 𝘀𝗽𝗶𝗹𝗹 𝗺𝘆 𝗴𝘂𝘁𝘀 𝗼𝘂𝘁

 𝗜 𝗸𝗻𝗼𝘄 𝘄𝗵𝗮𝘁 𝘆𝗼𝘂'𝗿𝗲 𝗱𝗼𝗶𝗻'


~~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~~

Doszli do domu dziewczyny.

- Nie mam ochoty robić tego projektu.. - T.I.

- Możemy porobić coś innego .. - Jack mruga do T.I.

- Przestań zboczeńcu.. -

- Coo kto to niby jest zboczeńcem? hmm leżysz na mnie w piwnicy, a teraz bóg wie co sobie obrażasz ... -

- To nie tak jak myślisz! - 

- To jak .. ? - przybliżył się do T.I. -  może mi pokażesz.. co ty na to? -

Dziewczyna uderzyła go w twarz.

- Co jest kurwa?! - krzyknął

- Uspokój się i chodź debilu.. - wchodzi po schodach i otwiera drzwi, a Jack idzie za nią.

W stronę Grazera biegnie pies.

- AAAA! co to za szatański potwór?! - 

- O sobie mówisz?  to tylko malutki pomeranian.. - powiedziała spokojnie

- Jaki malutki przecież to jest wielkie..! - odsunął się

- Nie żartujesz że wielki Jack Dylan Grazer boi się tyciusich  pieseczków. -

- Yyyy.. - Jack

- Eh.. - T.I.

Dziewczyna rozebrała się i poszła do kuchni.

- Chcesz coś do picia? - krzyknęła podchodząc do półki z szklankami

- Wodę! - krzyknął idąc do T.I.

- Ok! - nalewa dwie szklanki wody 

- Kurwa odwal się ode mnie demonie. - odgania psa. 

Jack podchodzi do niej i kładzie rękę na ramieniu. 
Dziewczyna podskoczyła.

- Jezu nie strasz mnie.. - 

- Ja cię straszę? to ten potwór mnie straszy.. - powiedział spoglądając na psa, który na niego skakał z merdający ogonem.

T.I. podnosi psa, chwilę go głaszcze i podaje go Jackowi. 

 - Trzymaj - T.I. 

- Nie, zabierz go ode mnie.. - Jack

T.I. bierze rękę Jacka i kładzie ją na psie.

- Zobacz jest taki słodziusi i uroczy.. - uśmiechnęła się

- Ta.. uroczy jak ty.. znaczy co? - 

- Co? - spojrzała na niego

- Mniejsza.. - pogłaskał Dimitrijego - Nie jest taki zły.. - uśmiechnął się

- No mówiłam.. to co idziemy robić?- T.I.

- Yyym dobra - Jack

Dziewczyna i Jack, który trzyma Dimitrjego kierują się do schodów. Kładzie go na schodach, a ten biegnie na górę. T.I. i Jack rozpoczynają swoją wędrówkę na górę. Nagle T.I. straciła równowagę i spadła na Jacka.

- Jezus Maria aaaa... -  

- Uważaj bardziej - złapał ją - Dimitri się wystraszył ,a spadanie zostaw na później..

T.I. przewróciła oczami, poszli do pokoju dziewczyny. 

- Noo.. całkiem ładnie tu masz i twoje łóżko wygląda na bardzo wygodne - Jack

- Bo jest wygodniejsze pewnie niż twoje. - odkłada plecak na ziemię kuca i szuka w plecaku to co zdążyła zrobić.
Jack rzucił się na łóżko plecami, Dimitrji wskoczył na Jacka i zaczął lizać go po twarzy. T.I. odwraca się i patrzy na Jacka i się uśmiecha (myśli: ah jaki on jest uwu.. jak się uśmiecha co.. znaczy nie.. tak! nie! tak! nie.) 

- Odbierasz mi psa! - wstała i rzuciła się koło Jacka na łóżko

- Dimi! chodzi do mnie skarbie - *gwizdanie* Dimitrij skoczył do T.I.

- No.. ,a  myślałem, że to ja jestem twoim skarbem - westchnął

- Chciałbyś Grazer. - pogłaskała pieska

- Może..- oparł głowę o ramię T.I.

- Weź ten łeb z mojego ramienia.. - przesunęła się

- Aż tak mnie nienawidzisz? - wstał i usiadł na podłodze tyłem do niej obrażony.

- Oh Jackuś nie bądź beksa..eee - T.I.

Grazer prychnął , T.I. uśmiechnęła się do siebie i położyła Dimitrjego koło siebie.

- Jack obróć się - 

- Po co? - 

- No prosze... - 

-Dobra .. - Jack od wrócił się i poczuł na swojej twarzy oderzenie przez poduszkę

- Co jest?! - T.I. się śmieje,  poszczekiwanie Dimitrjego. Chłopak rzucił mocno poduszką w T.I.

- Chcesz wojny? To masz wojnę! - zaczęli się rzucać poduszkami. 

Timeskip 50 minut później.

 Siedzą na podłodze i przykleją ostatnie elementy.  

- Zmęczyłem się tym klejeniem - Jack

- No co ty nie powiesz.. Ja odwaliłam 3/4 naszej roboty! - T.I.

- No cóż tak czy siak się zmęczyłem.. - 

Nagle T.I. i Jack usłyszeli szczekanie Dimitrjego oraz głośno rozmowę na z dołu

- O nie.. wrócili moi rodzice - T.I. spojrzała przerażonym wzrokiem na chłopaka.











~~


Jack: 

𝘁𝗿𝘆𝗶𝗻𝗴 𝘁𝗼 𝗴𝗲𝘁 𝗺𝗲 𝘁𝗼 𝗽𝘂𝗿𝘀𝘂𝗲 𝘆𝗼𝘂.


--------------------------------

have a nice day;)) <3

długo mi to zajelo jezu

~𝐃𝐘𝐌𝐈𝐀𝐑𝐊𝐀~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz