87.

1.1K 28 3
                                    

devmaxwell: wyjechalem

devmaxwell: teraz ty dotrzymaj swojej csesci obietnicy

collins97: zastanowie sie czy mi sie to oplaca

devmaxwell: ty skurwielu

devmaxwell: inaczej sie umawialismy

devmaxwell: jesli wyjade to zostawiasz betty w spokoju

collins97: ale sytuacja sie zmieniła i warunki tez

devmaxwell: o czym ty pierdolisz, collins

collins97: wtedy jeszcze nie wiedzialem ze ta twoja panna nosi twoje dziecko

devmaxwell: tknij ja a odstrzele ci jaja

collins97: grzeczniej

collins97: bo obydwoje pozalujecie

collins97: a nie, moj blad

collins97: waszej trojce sie oberwie

GENIUS || TEXTING ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz