18.01.2015
Dzień dobry Margaret,
wczoraj wylądowałem w Nowym Jorku. Dzisiaj wprowadziłem się do akademika. Właśnie siedzę w swoim niewielkim pokoju i piszę do ciebie. Mój współlokator nazywa się Timy. Jest to brunet średniego wzrostu. Tak.. już mówię. Jego oczy są koloru niebieskiego. Zawsze zastanawiałem się dlaczego za każdym razem pytasz o kolor oczu. Jakby miało to jakiekolwiek znaczenie, ale.. Nie ważne. Razem z listem wysyłam ci pocztówkę. Mam nadzieję, że gdzieś tam w środku, w głębi serca cieszysz się, że udało mi się dostać na upragnione studia. Nie wiem gdzie jesteś, ale mam nadzieję że spełniasz swoje marzenia. Wiedz, że cieszę się z tego powodu. Powinnaś kiedyś do mnie napisać. Byłoby mi bardzo miło. Niestety na ten czas muszę już kończyć, zaraz zaczynam pierwsze zajęcia muzyczne z panią Rolinson. Napewno coś dla ciebie skomponuję.
Kocham Cię. Twój Justin.
CZYTASZ
Letters To You
FanfictionZraniłem ją . Nie chciałem tego . Kocham ją nad życie . Wyjechała i nie wiem gdzie jest . Szukałem wiele razy , ale bez skutku . Piszę te listy i wysyłam do domu mojej matki . Pamiętam , że były przyjaciółkami . Może kiedyś wróci i zapuka do jej drz...