Co by się stało gdyby Naruto i Midorya się spotkali? Będą walczyć czy zostaną przyjaciółmi?
Po katastrofie w świecie Naruto młody shonobi zostaje przeniesiony w nicość gdzie spotyka Izuku Miodoriye. Chłopcy muszą się wydostać zanim będzie za późno...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zapraszam na historie....
- Kim jesteś? - krzyknął piegowaty chłopak.
Wszystko wokół było w ruinie. Niebo zasłaniały ciemne chmury. Widział jak jego towarzysze znikali mu z pola widzenia. Kobieta o bladej skórze i białych długich włosach zaśmiała się szyderczo. - Nazywam się Kaguya. Nie jestem z tego świata. Pochodzę z miejsca gdzie żyje ninja, który mógłby zniszczyć wasz świat w kilka chwil. Przybyłam tutaj, aby poznać sekrety waszych super zdolności i indywidualności. Tuż przed tym jak się teleportowałam Zostałam zaatakowana przez pewnego shinobi, jest sto razy bardziej potężniejszy niż najsilniejszy człowiek tego świata.
Kobieta zaczęła się na powrót śmiać. Potem zaczęła tworzyć portal.
Deku się przeraził człowiek silniejszy nawet od All Mighta?! Nie mogę pozwolić aby tu dotarł.
Kaguya widząc minę chłopaka powiedziała
- Nie pokonasz mnie - kobieta zaczęła się śmiać i wciągać chłopca w portal.
Zielonowłosy zaczął krzyczeć :
- MAMA AIZAWA-SENSEI KTOKOLWIEK!
Poczuł jak moc kumuluje mu się w ręce. Próbował walczyć nie był jeszcze całkiem wciągnięty
- DETROIT SMASH! Deku użył 100% więc jego ręka była złamana, a co gorsza spowodował on wiele szkód w okolicy.
- Nie myśl, że zdołasz mnie powstrzymać chłopcze! - kobieta zaśmiał się histerycznie - Teraz muszę już iść i zająć się kimś ciekawszym od ciebie.
Ostatni portal zniknął razem z Kaguyą.
* 10 minut wcześniej inny wymiar *
- Kaguyą ty suko nie pozwolę Ci więcej krzywdzić moich przyjaciół - krzyknął blond włosy nastolatek.
Chłopak sklonował się i zaczął formować rasengana z powodu chakry dziewięcioogoniastego był on pomarańczowy.
- Ostrożnie Naruto sprawdź czy masz czyste pole manewru to jutsu może zabić
- Mówisz jakbym tego nie wiedział Sasuke. Nie zbliżaj się.
Naruto zaczął biec w stronę Kaguyi z rasenganem w dłoni ta jednak uniosła rękę i otworzyła portal.
Blondyn wykrzyknął :
- Nie powstrzymasz mnie tymi portalami będę z tobą walczył, aż do śmierci.
- Naprawdę uważasz, że możesz mnie pokonać? Ten portal wyślę cie do zupełnie innego wymiaru bez chakry i shonobi. - Roześmiała się i powiększyła portal.
Chłopak poczuć, że coś go wciąga.
- Kaguyą co rozumiesz przez inny wymiar? GDZIE TY MNIE WYSYŁASZ!?
- To coś niesamowitego musisz zobaczyć to na własne oczy. Chłopiec został wciągnięty
- NARUTO - Sakura płakała - Wrócę - to było jego ostanie słowo zanim portal całkowicie go wciągnął.
