101

1.6K 115 20
                                    

* Steve zziajany wbiega do pokoju*

Steve: Tony, przepraszam, ale...

* Tony nerwowo odkłada klucz*

Tony: Co jest!? Miałeś mi nie przeszkadzać. I zająć się Peterem.

Steve: Wiem! Ale maszyna czasu...

Tony: Co z nią? Miałeś jej nie dotykać, a ni ty ani Peter!

Steve: Tak wiem! Tyle, że ona zaczęła pikać i...

Tony: Powiedz, że niczego nie zepsułeś!

Steve: Ja nie, ale ty...

*odgłos dziecka przebiegającego przez pokój*

Peter: Panie Stark niech pan zaczeka! Trzeba panu zmienić pieluchę!!!






To moje pierwsze :) Przepraszam XD
Nes_a94

haunted | marvel talksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz