3 osoba pov.
Był weekend.Siedziałaś sobie w domu przeglądając coś na internecie, a twój kot wygrzewał się na parapecie ( tak znowu kot, lubię je ).Nagle twoja mama weszła do pokoju przeszkadzając ci w tym co aktualnie robiłaś.
-[t\i] wychodę , zamknij drzwi
-okRodzicielka zeszła na dół i po chwili było słychać trzask zamykających się drzwi . Zwlokłaś się z łóżka i podbiegłaś do drzwi. Przekręciłaś zamek i drzwi po chwili były zamknięte a ty potuptałaś do kuchni zrobić sobie śniadanie i nakarmić kota. Wyciągnęłaś parówkę z loduwki i żuciłaś ją kotu do miski ponieważ byłaś zbyt leniwa aby sięgnąć po saszetkę z kocią karmą. Potem wyciągnęłaś bułkę z chlebaka przekroiłaś na pół i walnełaś na nią wędlinę. Wziełaś swoją kanapkę i usiadłaś przy stole. Spożywając śniadanie kożystałaś z telefonu. Przez ten cały czas pisałaś z Imperium Rosyjskim. Poznałaś go rok temu. Twój kot się wtedy zgubił i na szczęście chłopak go znalazł. Byłaś mu ogromnie wdzięczna za znalezienie kota i przedewszystkim oddaniem ci go.Od tamtej pory utrzymujecie dobry kontakt. Po skończeniu posiłku wsadziłaś naczynia do zmywarki i poszłaś do salonu po czym walnełaś się na kanapę.
~time skip~
Było dość późno. Jakaś 22. Siedziałaś przed telewizorem i oglądałaś jakiś film a w tym czasie na dworze panowała okropna ulewa. Nagle usłyszałaś pukanie do drzwi. Zlazłaś z kanapy i podeszłaś do drzwi. Po otwożeniu ich twoim oczom ukazał się przemoknięty Imperium Rosyjskie.
-cześć [t/i]
-cześć.Jesteś cały mokry ,wchodź
Zaprosiłaś chłopaka do sirodka i kazałaś mu usiąść na kanapie po czym pobiegłaś po jakiś ręcznik i ubrania w które mógłby się przebrać. Wruciłaś do chłopaja i wręczyłam mu ręcznik wraz z jakimiś ciuchami.
-idz do łazienki się przebrać.
Chłopak zrobił to co mu powiedziałaś a ty na niego czekałaś na kanapie. Po niedługim czasie Imperium Rosyjskie włożył suche ubrania i do ciebie dołączył.
-dobra mam dwa pytania. Po pierwsze co robiłeś na dworze w taką ulewę a po drugie czemu nie pojechałeś autobusem.
Chłopak przykrył się kocykiem( który leżał już wcześniej na kanapie) a następnie oparł głowę o twoje ramie.
-wracałem z pracy i no.... spóźniłem się na autobus.
-okej...no więc...Jest już dość późno a pozatym na dworze jest straszna ulewa i nie zapowiada się aby przestało padać więc zostaniesz u mnie na noc.
-a twoja mama nie ma nic przeciwko?
-no pewnie że nie a poza tym ona nie ma nic do gadania.Wraca jutro rano więc teraz i tak nic z tym nie zrobi.
Wstałaś z kanapy i podreptałaś do kuchni.
-chcesz coś zjeść?
-tak, proszę
Zrobiłaś Imperium Rosyjskiemu kanapkę. Usiedliście przy stole i wspulnie zjedliście kolację. Po spożyciu posiłku udaliście się do twojego pokoju. Wyciągnełaś materac spod łóżka a następnie go pościeliłaś.
-no okej...No to dobranoc
-dobranoc.
Zgasiłaś światło i oboje położyliście się spać.~time skip~
Obudziło cię w środku nocy drapanie do drzwi. Wiedziałaś że to był twój kot. Wstałaś z łóżka i podeszłaś do drzwi tak aby po drodze nie nadepnąć na śpiacego Imperium Rosyjskie. Delikatnie otwożyłaś drzwi i wpuściłaś do pokoju kota a następnie udałaś się w kierunku łóżka. Jakimś cudem zapomniałaś że jest w pokoju Imperium Rosyjskie i się o niego potknęłam. Upadając walnełaś głową o łóżko i aktualnie zwijałaś się z bólu na podłodze. Kiedy ból ustał miałaś zamiar wstać i położyć się spowrotem spać ale chłopak mocno cię złapał i przyciągnął do siebie. Szarpałaś się i starałaś się go w jakiś sposób obudzić ale nic nie skutkowało pozatym byłaś już zbyt zmęczona. No nie pozostało ci nic innego jak z nim spać.Wtuliłaś się w spiącego chłopaka i po niedługim czasie zasnełaś.