~Chapter 1~

87 9 1
                                    

Śmierć. . .

Niemożliwy do wytrzymania ból. 

Ostatnią rzeczą, jaką zapamiętała, było potrącenie przez autobus, a potem zepchnięcie z mostu.

Ból był ogromny, miała wrażenie, jakby jej mózg został gwałtownie wyrwany i wbity w głowę.  Nie mogła uwierzyć, że tak umarła - żałosne.

Jeszcze nie ukończyła szkoły średniej.  Żałowała, że ​​nie zrobiła czegoś ze swoim życiem, a co z rodzicami?

Musieli się czuć okropnie, po utracie dziecka.  Była naprawdę samolubna, zostawiając ich w tamtym świecie w spokoju. Czy wszystko będzie w porządku? Miała taką nadzieję.

Co by się teraz stało? 

Życie pozagrobowe? 

Znalazła się w otoczeniu ciemności, widząc jedynie drobinkę światła, która leciała w jej kierunku. 

Co to było? 

Czego chciało? 

Czy to żyło?

Czy mogła tego dotknąć?

Powoli wyciągnęła rękę, by to sprawdzić, było ciepłe i okrągłe.

Nagle przemówiło.

-Gdybyś miała możliwość odżyć, gdybym ci pozwolił, z jaką mocą byś się odrodziła?-  Była nieco przestraszona, białe światło przemówiło do niej i to słowami…

Jaką moc? 

Jeśli naprawdę pozwolono by jej wybrać moc, to…

Nagle rozbłysło jej przed oczami światło.

Nastąpiła niesamowita cisza, trochę się bała, nie wiedziała co się dzieje. 

-Rozumiem. Wtedy twój umysł stanie się twoją siłą… Wyobraź sobie, kim będziesz.- Co się stało? Otworzyła powoli oczy i zobaczyła, że znajduje się obok strumienia.

-Gdzie jestem?-Popatrzyła na siebie, na małą dziewczynkę posiadającą piękne szmaragdowe oczy z białymi jedwabnymi włosami, wyglądała mniej więcej na pięć lat, miała płaszcz.

Był on dziwny. Czarny z czerwono-białym znakiem yin i yang.  Pod nim miała na sobie zwykłe czarne spodnie i biały top, nigdy nie lubiła ich nosić, zawsze musiała utrzymywać je w czystości. Miała nadzieję, że nie utknęła w tym miejscu, jako młodsza wersja "siebie".

Równie dobrze mogłaby znaleźć miejsce na nocleg. 

Ale czy nie miała mieć specjalnej mocy?

Wyobraźnia.

...Czy to działa? 

Zamknęła oczy i odetchnęła powoli, wyobrażając sobie, że unosi się w powietrzu, by latać.  Otworzyła powoli oczy i uśmiechnęła się wrednie, gdy zauważyła, że ​​naprawdę unosi się w powietrzu. Odepchnęła się od ziemi i poleciała w górę. Znalazła się bardzo wysoko. 

Odwróciła się i zobaczyła pobliską wioskę, nie miała zamiaru pokazywać, jak leci, więc wróciła na dół i zaczęła zmierzać w kierunku osady którą widziała. 

Rozpoczęła swoją podróż z taką mocą jak ona, jej życie tutaj byłoby łatwe.  Tak naprawdę nie miało znaczenia, gdzie ona będzie, przeżyje. Ale nie miała nic przeciwko, wiedząc, gdzie jest. Teraz jej moc ...

Jaki jest jej limit? 

Wkrótce zobaczyła wioskę na horyzoncie, była blisko.  Musiała zdobyć mapę, może ktoś powie jej, gdzie aktualnie się znajduje.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 26, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Rēbørn - Naruto Fanfiction (tłumaczenie PL)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz