Wstęp

86 10 1
                                    


W Ashido kocham się od gimnazjum.Jednak ona na mnie nigdy nie zwraca uwagi ...

Najpierw chodziliśmy do tego samego gimnazjum.Potem trafiliśmy na UA i jescze do tej samej klasy.Cały czas,  byłem zachwycony, ponieważ zawsze broniła słabszych mimo , że sama się bała.Za to ją podziwiam.Wczoraj matka powiedziała, że ​​są zapisy na dodatkowe zajęcia ale ja wiem na jakie isć ...

Dobra, poszedłbym na zajęcia z tańca bo ona  tam pójdzie, ale ona napewno nie zwróci na mnie uwagi.Nawet nie umiem tańczyć .Poszukam w necie jakiegoś tutariolu czy coś żeby nie wypaść żle. Coś znalazłem .Jakaś babka o czymś tam papla ... Chyba taniec nie jest dla mnie.Ale dla niej zrobiła wszystko i tam pójdę, żeby wreszczie chociaż  powiedzieć   jej "hej" czy coś.Zdobedę się na odwagę .Musze to zrobić.

-Mamo ja chcę iść na zajęcia z tańca- powiedziałam i ona zrobiła taką minę jakbym był ufo czy coś.

-Ejirou myślałam, że ty nie lubisz tego robić-westchnęła-a co tak cię nagle wzięło?

-Eee no bo ... myślałem, że fajnie spróbować czegoś nowego-szybko coś wymyśliłem 

-Okej -spojrzała na mnie podejrzliwie, po czym zalogowałem się na e-dziennik i wydrukowałem kartę zgłoszeniową.

-Zajecia są we wtorki o 16:30-czytała.

-No to czas nauczyć się tańczyć -pomyślałem i zmyłem się do swojego pokoju.


W rytmie tańca /// KiriMinaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz