*Perspektywa Huberta*
Zobaczyłem moją mamę dzwoniła do mnie nie wiem w jakiej sprawie ale szybko odebrałem
-Halo? -Powiedziałem
-Cześć Hubert -Odpowiedziała
-Cześć mamo po co dzwonisz? -Spytałem
-Dzwonię do ciebie w jednej sprawie -Odparła smutna
-C-o się sta-ło? -Powiedziałem przeciągając słowa
-Bo mieliśmy wypadek -Odpowiedziała i zaczęła płakać
-Co!? ale nic wam nie jest pra-wda? -Spytałem smutny
-Twojej siostrze i mi nic nie jest, ale Michał (Tata) zginął na miejscu -Jak to powiedziała od razu się rozłączyłem, usiadłem na łóżku rzuciłem telefonem o ścianę i zacząłem płakać.
Po 5 minutach płakania usłyszałem głos który mówił.
-Hubert obudź się
Kiedy to usłyszałem, szybko odwróciłem wzrok. Stała za mną Julka od razu się na nią rzuciłem i zacząłem płakać a ona spytała
-Czemu płaczesz Hubiś? -Spytała zdziwiona
-Moi rodzicie o-oni nie ż-ż-żyją -Odpowiedziałem przeciągając zdania
-Jak to nie żyją jak właśnie do nas przyjechali? -Odparła, a ja szybko pobiegłem na dół na schodach potknąłem się, i spadłem na sam dół, kiedy się odwróciłem zobaczyłem także Karola, który zaczął się śmiać, a moi rodzice podbiegli do mnie i pomogli mi wstać, Karol patrzył się tylko i śmiał, nie obchodziło go to że mogłem sobie coś zrobić.
*Perspektywa Karola*
Kiedy przyjechałem do domu Huberta zauważyłem jego rodziców, spytali się czy mogą iść ze mną, powiedziałem że spoko bo co miałem zrobić.?
kiedy wszedłem do domu, przyszła Julka powiedziała że zawoła Huberta. Po 8 minutach zauważyłem Huberta który biegł do nas z góry, kiedy biegł potknął się o schodek i spadł.
nie wytrzymałem i zacząłem się śmiać, nie mogłem przestać Hubert patrzył się na mnie z miną *Dziękuje ci ku*wo je*ana* ale ja nadal się śmiałem i śmiałem
*Perspektywa Huberta*
Kiedy spojrzałem na Karola chciałem go zabić ale popatrzył na mnie tymi pięknymi oczkami... co ja mówię Fuu nie dobra Hubert otrząśnij się.
Podbiegłem do Karola i przypi***oliłem mu w brzuch, on się położył na ziemi złapał się za brzuch i próbował wstać, ale nie mógł chyba za mocno go uderzyłem?
-Ko...Karol nic ci nie jest? -Spytałem -Nie za mocno?
-Nic tylko....czemu? -Odparł -Czemu mnie uderzyłeś
-Sam nie wiem przepraszam! -Odpowiedziałem i podałem mu rękę żeby mógł wstać
-Nic się nie stało Hubi -Odparł -Co tam u ciebie?
-U mnie spoko siadaj zrobię ci coś do picia Kawy, Herbaty? -Spytałem
-Herbaty -Powiedział
*Perspektywa Julki*
Dobrze że Hubiemu nic się nie stało, i Karolowi, Hubertowi trochę odwaliło ale zapewne się pogodzili.
Dobra, Hubi mnie poprosił żebym oprowadziła jego rodziców po mieszkaniu, bo jeszcze nigdy tutaj nie byli, bo to jest nowe mieszkanie Huberta
*Perspektywa Karola*
-Hubi? -Spytałem
-Tak? -Odpowiedział
-Dzisiaj mieliśmy nagrywać odcinek z Minecraft Extreme pamiętasz? -Odparłem
-Ymm.... no tak mieliśmy to może chodźmy od razu nagrywać? -Opowiedział po czym złapał mnie za rękę i, pociągnął do swojego pokoju, pokazał mi gdzie mam usiąść i zaczęliśmy nagrywanie
-Witajcie minecraftowe świry z tej strony Dealer dzisiaj ze mną jest Doknes
-Siema
*Time skip - Po nagraniu*
-Na razie widzimy się w kolejnym odcinku i cześć
-Siema
*Perspektywa Huberta*
w końcu skończyliśmy odcinek, kiedy wstałem zauważyłem Karola który zbliżał się do mnie, złapał mnie za biodra i popchnął o ścianę
-Karol zostaw mnie! -Krzyknąłem
-Nigdy cię nie zostawię -Odpowiedział, po 5 minutach patrzenia się na mnie, zaczął..
Jak myślicie co zrobi Karol? tego dowiecie się w 3 Rozdziale który będzie już wam mówię
I chciałbym przeprosić że nie było rozdziałów ale brak Weny sorka
Rozdziały będą się pojawiały tak
Poniedziałek - DxD
Wtorek - Spotkanie
Środa - DxD
Czwartek - Spotkanie
Piątek -
Sobota -
Niedziela - Spotkanie
Dzięki jeszcze raz i na razie do usłyszenia : )
Pss.. 570 słów i chciałbym pozdrowić _TheShippers_ wbijać do niej!!
3 gwiazdki - Rozdział pojutrze
5 gwiazdek - Rozdział na następny dzień do zobaczenia : )
CZYTASZ
DxD Dealereq x Doknes "Druga Szansa,,
FantasyHubert Wydra znany YouTuber ma swojego najlepszego przyjaciela, którym jest Karol Kuter, ostatnio zaczęli spędzać ze sobą strasznie dużo czasu,na nagrywaniu filmików na oba kanały. Pomagają sobie w nauce. Ale ostatnio Hubert zauważył że Karol dziwni...