Przybywam z kolejną propozycją i nowym fanfiction. Co wy myślicie o takim fanfiction? Akcja dzieje się już po drugim napadzie i wszyscy mają swoje dzieci które nie znają swoich imion gdyż zabroniono im się poznawać ze względu na bezpieczeństwo i te dzieci planują kolejny napad bez ich wiedzy, jednak ich plan nie zostaje w większości zrealizowany, a jakby tego było mało łamią zakazy, a ochroniaż Gandii ma już je w swoich rękach. Oczywiście wstęp zostanie dopracowany :). Jeśli się podoba to piszcie w komentarzach.