Minho: brawo...właśnie się zabiłeś
*inna scenka*
Mniho: chodź spadamy!
Thomas: jeszcze kawałek
Mniho: wybacz
*Mniho puszcza "line" którą trzymał razem z Thomas'em żeby Dzozorcy nie widzieli Alby'ego przy czym ucieka zostawiając Thomas'a na pastwę losu'
Thomas: co? Nie! Mniho wracaj tu!*inna scenka*
*Thomas i Mniho wpadają na siebie w labiryncie po tym jak Mniho zostawił Thomas'a samego*
Mniho:ty wariacie*inna scenka*
*"narada" w sprawie tego co zrobią z Thomas'em po tym jak wszedł do labiryntu mimo że nie mógł i złamał zasady*
Newt:... Mniho byłeś tam co się wydarzyło?
Mniho:... kiedy ja uciekłem on został z Alby'm. Może jest odważny a może głupi...