Atak Na Poznanie

29 4 0
                                    

Pov. Shrek

To był zwykły dzień na bagnie. Nikt nie zatrówał mi Dupy co było dziwne. Kiedy miałem zjeść obiad z lasu usłyszałem dziwne dzwięki jakby ktoś coś mówił (ale w niezrozómiałym dla niego języku)Wyszedłem z domu żeby sprawdzić co się wyprawia lecz nie wiedzałem jeszcze że to odmieni całe moje życie...

Sh*-Co tu się do holery wyprawia?!?!?!

Zanim Wojsko wytłumaczyło Sherek rykną wytaczając z gemby nie przyjemny zapach.
Wszysty uciekli... Oprucz niego...był to ich dowudca nosił przydomek,, Adolf Hitler" Wpadłem w szał kiedy nie uciekł ale jednocześnie byłem z niego dumny...

Sh-Co ty tu jeszcze robisz!!!??? WYNOCHA!!!!
Nadal nic. Stał jak osłupiały po chwili wkącu się odezwał

Ah*-My przyszliśmy tu zająć te terytoria więc lepiej się poddaj.... potworze

Sh- Uwież mi kto ze mną zadrze ten dobrze nie skończy

Ah-Poddaj się albo będe zmuszony do ataku

Sherek *Myśli*
Inponował mi swoją odwagą lecz to nie wystarczy żeby mnie pokonać

Sh-O zobacz twoji koledzy się zmyli, a i jeszcze tandetny ten wąs

Ah-Zwykłe tchurze a od wąsa to ty się odczep

...........

*Sh-Sherek
*Ah-Adolf Hitler

Ciąg dalszy nastompi....

Shrek x Hitler PL🇵🇱Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz