3.

17 4 3
                                    

-A tak w ogóle to jak on wygląda?-spytała Sara podczas oglądania filmu. Zrobiłyśmy sobie maraton filmowy.
-Zaraz go spytam czy przyśle mi zdjęcie.
-Ok

Ja: Niall?

Niall: Tak ślicznotko?

Ja: Przyślesz mi swoje zdjęcie?

Niall: No ok

Niall:

-Ale on przystojny-zachwycała się Sara

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ale on przystojny-zachwycała się Sara.-Szczęściara z ciebie.
Nadal przyglądałam się zdjęciu.Taki przystojny...
-Sara!-krzyknęłam gdy przyjaciółka zabrała mi telefon i coś napisała. Po chwili go oddała, a on zawibrował. Sprawdziłam co Sara napisała do Nialla.

Ja: Masz dziewczynę przystojniaku?

-Sara! Zabiję cię!-krzyknęłam i sprawdziłam jego odpowiedź.

Niall: Nie. Kim jesteś i co zrobiłaś mojej Emili?

Ja: Już odzyskałam telefon. Moja przyjaciółka mi go zabrała. Sorry za nią

Niall: Uff, jesteś już słoneczko

Ja: No zaraz znikam bo chcę dokończyć maraton filmowy, a i mam pytanko

Niall: Jakie?

Ja: Czy na nasze spotkanie może dołączyć moja przyjaciółka?

Niall: Ta co ci zabrała tel?

Ja: Tak

Niall: No oczywiście, że może. Tylko niech się na mnie nie rzuci

-Postaram się-powiedziała Sara

Ja: Powiedziała, że się postara

Niall: Ok

Ja: Nara

Niall: Nie opuszczaj mnie skarbie!

Ja: Dam ci Sarę, popiszesz sobie z nią, a ja obejrzę film

Niall: Ale ja chcę z tobą pisać

Ja: Do zobaczenia

Niall: Zła kobieta

-Masz, pozwalam ci z nim popisać-oddałam Sarze telefon.

-Dzięki!-zaczęła coś pisać, a ja skupiłam się na oglądaniu filmu.

Po kilku godzinach Sara oddała mi telefon i włączyłyśmy nowy film. 

Zaczęłyśmy zasypiać o 6.00, ale mój telefon zawibrował. Ziewnęłam i spojrzałam na telefon. Myślałam, że to Niall.

Mama: Skarbie, już przylecieliśmy.

Nie odczytałam wiadomości i nie sprawdziłam kto ją napisał, tylko wkurzyłam się na osobę, która przeszkodziła mi spaniu.

Niall Horan- SMSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz