*gdzie Wanda zostaje malarką, Natasha zastanawia się, kim tak właściwie jest, Tony i Pepper lecą na miesiąc miodowy, a pod ich nieobecność Peter zaczyna broić
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
♥️30687
legolas: kampingujemy z żonką😎 p.s. najwyższa pora na pierwszego posta
Comments
russian_perfection: pięknie😍
drbanner: upolowaliście jakiegoś niedźwiedzia?
legolas: pojebało cię, gościu?! nie będę zabijał zwierząt
drbanner: racja, laura co najwyżej mogła upolować jakiegoś bobra w twoich gaciach😏
iron_stark: to palenie zioła źle na niego wpływa...
pepper: ciekawe kto go do tego namawiał?^^
iron_stark: co? może jeszcze ja? nigdy
th0r: może to ten dziwak @strange.tea??
strange.tea: mnie w to nie mieszajcie, nie znam tego gościa
wandaaa: @divaprince ja też chcę w takie widokiiiiiii!!!!!! 😩😩
divaprince: przyzwyczaiłem się, że co chwila czegoś chcesz
lilscotty: zajęcie godne prawdziwego mężczyzny😎
legolas: laura zawsze lubiła drwali😋
iron_stark: powiedz że jeszcze koszule w kratę nosisz
legolas: ta. i zapuszczam brodę
wandaaa: chcę to zobaczyć^^
alwayshope: w takim razie ja jestem bardziej męska od ciebie, kochanie @lilscotty przecież ty się boisz wyjeżdżać w takie tereny
wilson: a czego to się tic tac boi?😂
lilscotty: ja niczego się nie boję! przecież zwalczam złoczyńców. czego mam się bać w jakimś lesie😂
alwayshope: przecież wszyscy wiedzą, że śpisz z zapaloną lampką
buckyfucky: już widzę te nagłówki w gazetach: ZNANY SUPERBOHATER WYZNAŁ ŻE BOI SIĘ CIEMNOŚCI!
star.lord: meh
legolas: jakiś problem?
star.lord: nie nie, w życiu
imarocketman: on zazdrości bo ty umiesz zadowolić kobietę. a na niego gamora się obraziła, bo kupił jej jakieś kwiaty, a ona nienawidzi takich prezentów
legolas: oj oj🙂
gamorra: nie byłabym tak wkurzona, gdyby nie to, że mówiłam ci z milion razy, że nie cierpię tych pieprzonych kwiatów!!!! a ty jak zawsze nie słuchasz!!! @star.lord
buckyfucky: chyba powinnaś znaleźć sobie jakiegoś lepszego faceta, np. mnie😏^^
wilson: przepraszam bardzo? a ja to co?
buckyfucky: nie możemy być razem. kupiłeś ostatnio pizzę hawajską
