Mal , Audrey i Uma są nowe w klasie
Tylko że mają sekret i gdyby się ktoś o nim dowiedział chciałby je wykorzystać
Dziewczyny niezbyt się tym przejmują
Ale ich nieuwaga może zmienić się w katastrofe
Nie wiedzą że jeszcze kilka osób ma ten sekret
Nie...
Minęły już dwa miesiące od kiedy zostałyśmy bohaterkami W tym czasie Jay i Evie znowu są razem Ja się zakochałam w kimś ale tego nie musicie wiedzieć ! Uma się zakochała w Harrym A Audrey w Benie A ja nadal myślę że ci 'przestępcy' nie są źli bo chcą być źli!
I myślę że wujek Evie coś o tym wie... Dziwnie się zachowuje kiedy z nimi walczymy.... Więc dzisiaj mamy zamiar pójść do niego i użyć zaklęcia prawdy żeby wypytać co on wie Wyglądamy o tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
No wiem co myślicie "To JeSt PrEzYdEnT oSzAlAłYśCiE ?!" No ale co oni nam zdobią !
Po pierwsze mamy moce A po drugie musimy pokonać tych chłopków Ale teraz nie jestem taka pewna czy to będzie konieczne ..........
Właśnie z Evie, Umą i Audrey stoimy przed wejściem do gabinetu prezydenta Już mamy wejść ale...... On wspomniał nasze imiona ?! No dobra to może podsłuchamy..... Nie będziemy jednak marnować magii jeśli możemy poprostu go podsłuchać
- One są takie głupie ! Nawet nie wiedzą o tym że je porwaliśmy ! - powiedział
Przepraszam ale .. CO ?!!!!!
- Ta cała Mal nie ma bladego pojęcia że jest księżniczką tego innego wymiaru! I tego jeszcze nie wie że ma zostać królową w wieku 21 lat
CO DO K-
- Co ?......Porwaliśmy ich żeby się ich pozbyć ! Niestety 'rodzice' Audrey i Umy byli po tego drugiego wymiaru stronie . Więc musieliśmy się ich pozbyć !
Uma i Audrey już miały go zaatakować ale sobie przypomniały że może coś jeszcze knuć
- Ci ludzie z innego wymiaru są za potężni ! Kiedy dowiedziałem się że wyślą 4 chłopków żeby je poinformować o prawdzie, uratować je i żeby zniszczyć nasz kraj postanowiłem żeby je zachować żeby 'uratowały' nasze państwo ten plan zajął DUŻO czasu ale udało mi się!
Czyli miałam rację.....
- Niestety Mal staję się za bardzo podejrzliwa...Dziwnie się na mnie patrzy i słyszę jak zawsze mówi "Oni nie mogą być źli bez powodu!" myślę że zaniedługo coś wykombinuje ona jest liderką więc one pójdą za nią jak w dym...I jest idealną aktorką więc łatwo oszuka nie jedną osobę muszę coś wymyśleć....
No ma rację !
- No cóż one za chwilę tu będą żeby czegoś się spytać . Dowodzenia
Wtedy dziewczyny chciały go zamordować Ale ja pokazałam ruchem ręki że mam plan I zapukałam do jego drzwi od gabinetu I on otworzył
- Coś ważnego bo nie zbyt mam czas - powiedział - Chciałyśmy się zapytać czy cokolwiek wiesz o tych chłopakach na przykład ich słabości - Nic nie wiem - powiedział i trzasnął nam drzwi przed nosem
UGGGHHH
Nie mogę się doczekać żeby mieć swój rewanż za wszytko
Nagle nasze naszyjniki zaczęły nam migotać
Powiedziałam dziewczynom plan działania W skrócie : Z jakiegoś powodu ten z którym walczę okazał się być liderem Dziewczyny będą atakować tak żeby rozproszyć tamtą trójkę A ja będę go atakować żeby skończyliśmy by w miejscu gdzie jesteśmy sami I wtedy mu powiem że znamy prawdę
Czas zaczynać
*Nie całą godzinę później*
Ok właśnie jestem sam na sam z Dog w lesie Nikt tu nie chodzi Więc czas wyznać prawdę ! - Nie sądzę że to rozsądne żeby atakować dziewczyny które chce się uratować i jeszcze do tego jedną z nich jest księżniczką - powiedziałam i puściłam do niego oczko Przez chwilę się zastanawiał - To wy wiecie ?! Od kiedy?! - zapytał się zdziwimy - Od jakiejś godziny....? - powiedziałam - TO CZEMU MY WALCZYMY ?! - zapytał się krzycząc - NIE WIEM ! - odkrzyknęłam - NO TO MOŻE ICH ZAWOŁAMY ?! - zapytał się krzycząc - OK ! CZEMU SIĘ DŻEMY ?! - zapytałam się krzycząc - Nie mam bladego pojęcia - powiedział I wtedy wybuchneliśmy śmiechem Właśnie wypowiedziałam zaklęcie żeby nasze ekipy się pojawiły - STOP - wykrzyknęłam razem z Dog - One wiedzą - powiedział Dog Chwilę im to zajęło żeby skapnąć się o co chodzi - No to co pokazujemy kim jesteśmy na prawdę ? - zapytałam się Wszyscy kiwnęli głową - Koniec gry - powiedzieliśmy jednocześnie i się przemieniliśmy
O MÓJ BOŻE
ONI SIĘ ZAMIENILI W BENA , HARREGO JAY'A I CARLOSA - To za dużo ide się zaszyć pod ziemię - powiedziałam i specjalnie upadłam na ziemię Oni się zaśmiali - Toooooo co robimy ? - Harry zapytał się - Jak to co ? Zemste na tym głupim mieście ! - Uma powiedziała Wszyscy kiwneliśmy głową - Ale ... Jak .....? - zapytali się wszyscy oprócz mnie - Mam pomysł~ - powiedziałam wstając Wszyscy się usmiechneliśmy złowieszczo Ooo zemsta będzie słodka
Jak myślicie co planuje Mal ? Czy uda im się zemsta ? Napiszcie w komentarzu !
