Marinette siedziała sobie w swoim pokoju i uczyła się na sprawdzian z histori, Adrien siedział i oglądał zdjęcia Biedronki, Niestety Klołi burżua ( będę pisała trudniejsze imiona tak jak je się mówi żeby było łatwiej dla każdego) zaczęła obrażać i poniżać lile ale ta upadła na ziemię zaczęła krzyczeć i jojczec że Klołi ja bije a ona jej nic nie zrobiła wtedy władca ciem posłal swoja akume do Klołi która zamieniła się w nowego pardzo potężnego super złoczyńcę. Mogła każdego kogo trafiła on mówi całą prawdę o sobie wszystkie sekrety kłamstwa które powiedział. Wtedy gdy Marinette miała się już przemieniać zauważyła dziewczynę o brązowych włosach i piwnych oczach która wchodziła do piekarni sekundę później usłyszała czyjeś kroki na schodach nie mogła się przemienić ponieważ mógłby ja ktoś zauważyć. Do jej pokoju weszła ta sama dziewczyna która widziała przed piekarnią. Marinette: yyy co ty tu robisz? I kim jesteś?! Nazywam sie Natasza. Marinette:yyy ok ale jak tu weszłaś przecież dzwi były zamknięte a rodziców nie ma w domu żeby cie wposcili! Natasza: Mam swoje sposoby ale nic ci nie zrobię przyszłam tylko ci przekazać że jest nowy super zloczynca Klołi. Marinette:Co?! Znaczy yyy a czemu ja akórat muszę o tym wiedzieć? Hi hi
Natasza:No jak to sam czarny kot nie da rady sam. Marinette: yyy ale jeszcze jest biedronka nie? Natasza: Ojojoj jeszcze się nie skaplas kim jestem co za wybrańca ten mistrz Fu wybrał. Marinette: Say what? Że kim ty jesteś przecież mistrz Fu się zrzekł bycia strażnikiem więc nie możesz być jakimś wybrankiem. Natasza: ale ja mam tyle lat co tiki. Marinette: yyyy tiki? Tiki: Marinette ja ją poznaje to jest kwami ostatniej szansy.
Jeśli chcecie kolejna część miraculums piszcie
