I like it..😏•Taekook

~1~

Jimin
Halo? Yoongi,gdzie jesteś? Nauczycielka przekazała mi,że masz zapierdalac do dyra. Yoongi
Powiedz jej,ze szczerze jebie mnie to
Jimin
Po prostu idź i tak masz już problemy
Yoongi
Życie szczeniaku
Jimin
Min kurwo
Yoongi
Dobra narka,do zobaczenia uwazaj na siebie kochaniutki!!!❤️❤️
Jimin POV
Wkurwia mnie niezmiernie,mam przez niego tyle problemów...nie obchodzi mnie on,taki ktoś jak ja nie powinien zadawać się z takim imbecylem,moja moralność na to nie pozwala.Jebie od niego sarkazmem na kilometr.

Kiedyś zapytałem go czy lubi pieski,odpowiedział że nie mówiłem że jest nie normalny.

Zdruzgotany Jimin wyrwał sie z krzesła po usłyszeniu szkolnego dzwonka,wychodząc zauważył Jungkooka,kiedyś byli najlepszymi przyjaciółmi co zmieniło się kiedy Jimin mial dosyć trudny czas.

Jimin jako dobry uczeń i pupilek nauczycieli,zazwyczaj odpowiadał za przekazywanie innym uczniom wiadomości od nauczycieli,takie same zadanie mial wobec Jungooka.
-Hej,Jungook-ah!-podbiegł z promiennym uśmiechem
-Co jest Park?
-Powinieneś iść pogadać z Dyrem,kazali mi to przekazać-mówił bojąc się reakcji czarnowłosego.
-Ah tak?Na prawde?
-Tak..-patrzył wbitym wzrokiem w podłogę,czarnowłosy monitorował uważnie go wzrokiem co przyprawiło go o rumieńce.

Yoongi POV
Weszłem do pokoju dyrektora z nie zbyt zadowoloną miną,wiedząc ze zaraz czeka mnie albo nudna pogawędka,albo największy opierdol w całym moim życiu.

-Panie Min Yoongi widze, ze nie było ci śpieszno?
-Nie mialem powodu do spieszenia się-mowił siadając wygodnie na sofie obok biurka
-W tym roku będą przydzielane pokoje, oraz jest jeszcze jedna sprawa
-Ta?-powiedział przewracając oczami
-Dochodzi nowy uczeń i chciałbym abyś go oprowadził

Na te słowa zamarłem. Nowy uczeń?! Kurwa więcej nie mogli?! Nie będę żadnego dzieciaka oprowadzać po tej budzie. Mają przecież tego JIMIN'A.

-Co?! Dlaczego niby ja?!-wykrzyknął wstając z sofy
-Ponieważ masz problemy w nauce oraz wszyscy uczniowie są zajęci
-Nawet ten wasz JIMIN?
-Tak, a więc zaraz powinien się zjawić w moim gabinecie.

Po chwili w gabinecie pojawił się wysoki chłopak pewnie w moim wieku.

-A więc to jest Kim Tae...

Nie zdążył dokończyć imienia chłopaka ponieważ wbił nasz słynny Jeon Jungkook.

-No kurwa ale za co ja tu jestem?!-krzyknął brunet
-Panie dyrektorze Pan Jeon Jungkook był z koleżanką w łazience, woźna przyłapała ich jak się obmacywali.
-To nie prawda!!-zaprzeczał młody
-Ehh Jungkook siadaj. A więc tak nie dokończyłem to jest Kim Taehyung. I zanim chłopcy wyjdziecie dam wam klucze do pokoi.

Po chwili szukania dyrektor znalazł trzy klucze do pokoi. Yoongi nie był tym zadowolony, że będzie musiał z kimś dzielić pokój.

-A więc Pan Jeon będzie dzielił pokój z tobą Yoongi a nato...
-Przepraszam, co kurwa?! Z tym dzieciakiem?!
-Wyrażaj się. A jeśli nie chcesz dzielić z Jungkookiem pokoju to będziesz z inną osobą.
-No i dobra, już wolałbym mieszkać z tym szczeniakiem Jiminem niż z tym który pieprzy wszystko co napotka na drodze.-powiedział wściekle chłopak
-Yoongi!
-Dobra sorry...
-No to skoro Pan Min nie chcę mieszkać z tobą Jungkook to od dzisiaj masz pokój z Taehyungiem.

Jungkook POV
No i dobra. Już wolę nowego niż tego alkocholika. Chociaż nie będzie jebać alkocholem.

-Dobra da Pan te klucze i spadam-powiedział rzucając wściekłe spojrzenie Yoongiemu
-Proszę, Jungkook Taehyung wasz pokój jest na drugim piętrze jak coś. A ty Yoongi zaraz dostaniesz swój klucz.
-Dobrze dziękuje-powiedział wysoki chłopak

Chwilę po wyjściu odrazu z nowym poszliśmy do pokoju, za bardzo nie chciało mi się z nim siedzieć. Nie, że coś bo go nawet nie znam, ale pewna dziewczyna obiecała mi coś.

-Dokąd idziesz?-spytał chłopak
-A co cie to?-spojrzał naprawdę wściekły Jungkook
-Ej tylko pytam, luz.

Taehyung POV
Myślałem, że tem chłopak będzie milszy. Chociaż nie wiem czego oczekiwałem po słowach że piepezy wszystko co zobaczy. Skoro ten ,,Jungkook" czy jak mu tam wyszedł, strasznie mi się nudziło dlatego sam postanowiłem wyjść z mieszkania.

Po jakiejś godzinie wróciłem i prawie się nie zrzygałem na tem widok...