Rano około godziny 6:40 zadzwonił budzik który nastawiłam wczoraj aby wstać do szkoły. Poszłam na dół zjadłam śniadanie i poszłam wziąć prysznic. Zrobiłam szybki make-up ubrałam się i wyszłam na autobus do szkoły.
W szkole było wszystko okej dopuki nie podszedł do mnie na przerwie mój ex i zaczoł rozmowę.EX-hej pięknie dzisiaj wyglądasz. 😃
Ja-dziękuję a co ty ode nie chcesz?
EX- Bo jak wczoraj cię zobaczyłem taką piękną to moje uczucia do ciebie
wróciły.Ja- chyba śnisz że z tobą będę.
EX-ale ty nie masz chłopaka prawda?
Ja-właśnie że mam i daj mi spokój!!
EX-to jeśli masz chłopaka to dzisiaj w kawiarni "forte" o 17 z nim przyjdź
Ja-okej nara!!
EX-nara!!
I właśnie wtedy zdałam sobie sprawę że ja nie mam chłopaka.
Gdy wróciłam do domu przejrzałam kontakty i ja nie mam żadnych przyjaciół chłopaków tylko jeden był Nim Kuba.
Zadzwoniłam mu Odrazu i opowiedziałam mu całą historię na szczęście się zgodził..........