.... Gdzy zadzwoniłam jakiś głos bardzo cienki powiedział że mamy się spotkać dziś o 18.00 w parku..
Mineły już 3 godziny
Powiedziałam moim rodzicom że wychodzę. I wyszłam. Po drodze spotkałam mojego EX. Bardzo się na mnie patrzył ale ja nie miałam czasu więc go zignorowałam i poszłam dalej.
Była godzina 14:05 o kurde spuźniłam się. Dobra trudno.
Szukałam wzrokem po parku czy ktoś mnie nie woła. I tak było. Jakiś chłopak z ciemną karnacją oraz ciemnymi włosami (brunet) ubrany w luźne niebieskie jeansy z dziurami oraz białą zwykłą koszulkę a na niej bluza z kapturem który miał na głowie.
Podeszłam...
I zaczęła się rozmowa.
Ja-hej to z tobą miałam się spotkać?
Kuba-tak ze mną---jestem Kuba
Ja-ją jestem Dominika - a my się znamy?
Kuba-Jeszcze nie pamiętasz mnie jak przyszłaś do nas po autograf?
Ja- yyyyy. Tak
Kuba-no to właśnie jestem ja co ci dałem karteczkę
Ja-a poco mi ją dałeś¿?
Kuba - widzę że ty lubisz zadawać pytania (śmiech). Dałem Ci ją ponieważ się w tobie zauroczyłem od pierwszego wejrzenia.
Ja- naprawdę?
Kuba- dowiedziałem się że zerwałaś niedawno z chłopakiem.
Ja-a co ty masz z nim wspólnego?
Kuba - właściwie to nic ale czy możemy zostać przyjaciółmi na chwilę obecną.
Ja- jasne możemy ale na razie Przyjaciele i nic więcej
Kuba - okej. A teraz może pójdziemy na jakieś ciastko i herbatę)? Ja stawiam 😃
Ja- jasne możemy iść mój nowy przyjacielu😃
Kuba - to chodźmy
1 godz później:
Wróciłam do domu. I oczywiście zjadłam późną kolacje wziełam prysznic i poszłam spać z wielkimi emocjami z dzisiejszego dnia.
