Był to Marcin Dubiel. No nie wierzę lepiej być nie mogło. Jap***dole.
-Myślę, że Twój tyłek jest samotny bez moich rąk na nim- powiedział poczym złapał mnie za tyłek i namiętnie pocałował.
Podobało mi się to i nie wiem czemu oddawałam pocałunek ale się w końcu opamiętałam i go odepnełam poczym kopnełam w krocze i krzyknęłam:
- idiota!!!- wykrzyczałamPov. Marcin
Mieszkam z moim kumplem kacprem
Słyszałem że do naszej szkoły przychodzą dwie nowe laski pierwsza to Lexy Chaplin znam ją z YT jest mega hot i chyba się zakochałem...
NIE MARCIN NIE MOŻESZ SIĘ ZAKOCHAĆ!!!
Zapóźno.
Okej muszę powiedzieć Kacprowi.
M- KACPER!!!
K-No czego się drzesz. Tu jestem.
M- słyszałem że do naszej szkoły dojdą dwie laski i w jednej z nich się chyba zakochałem.
K- a pokaż ich insta
K- no faktycznie są hot i ja chyba się zakochałem w tej Julce
M-to musimy przestać spać z innymi dziewczynami.
K- też tak uważam.Next day
Okej widzę ją na korytarzu
Jest piękniejsza niż na zdjęciach
Okej idę.
-Myślę, że Twój tyłek jest samotny bez moich rąk na nim- powiedziałem poczym złapałem ją za tyłek i namiętnie pocałowałem.
Podobało mi się to i jej chyba też. Bo oddała pocałunek ale potem odepchnęła nie i kopnęła w kroczę i wykrzyczała:
- idiota!!!- wykrzyczała
Ah te kobiety...*Po szkole 17:00
Pov Lexy
NIE TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA NIE MOŻLIWE ŻE SIĘ W NIM ZAKOCHAŁAM!!!
Okej pójdę dobmojego pokoju który wyglądał tak:Nudzi mi się
Zaproszę Julkę na ploteczki*Jakiś czas później*
Okej Julka zaraz będzie przygotuję pokój.
Pokój wyglądał tak:*Pięć minut później julka już przyszła *
J- okej zróbmy sobie maseczki
L- okiPoszłam po maseczki do łazienki która wyglądała tak:
Kiedy zrobiłyśmy maseczki postanowiłyśmy zrobić zdjęcie
J- Lexy podoba ci się Marcin ?
L-co z kąd takie podejżenia
J- Lexy mnie nigdy nie oszukasz zakochałaś się w nim
L- TAK ZAKOCHAŁAM SIĘ W NIM.322 słowa
Sorki za spóźnienie.
CZYTASZ
byłam głupia i naiwna myśląc że coś do mnie czujesz -marcin i lexy[ZAWIESZONE]
Romanceto moja pierwsza książka. to opowieść gdzie Marcin i lexy są w szkole. Więcej nie będę zdradzała...