Eddie pov:
Wstałem rano ogarnąłem się do ładu i poszedłem do domu Rich'a. Gdy byłem już pod drzwiami zapukałem. Chłopak otworzył drzwi i się uśmiechnął
- Oooo Eds
- Hej
- No siema wejdziesz ?
- Oki - wszedłem do domu
Dom Rich'a był przytulny był lampki porozwieszane, poduszki ładnie po układanie i wogule
- Przytulnie tu
- dziękuję
- A co dziś robimy?
- Nie wiem co chcesz...
- To chodźmy w nasze miejsce
- Okej
Wyszliśmy z domu i poszliśmy na nasze miejsce po drodze byliśmy w niezręcznej ciszy. Doszliśmy już na nasze miejsce i usiedliśmy pod drzewem.
- Jeju kocham to miejsce
- Wiedziałem że ci się tu spodoba
- Ty to zawsze potrafisz mi dogodzić - zaśmiałem się
Czas nam szybko minął na rozmowie i odwalaniu
Wróciłem do domu i długo myślałem o Richu aż w końcu zasnąłem_______________________________________
Minęło dużo czasu... Rich i Eddie bardzo przywiązali się do siebie. Dziś Eddie miał iść do Rich'a wyszedł z domu. Wyszedł z domu jechał na rowerze i myślał o chłopaku. Lecz urwał mu się film. Auto go potrąciło kierowca uciekł z miejsca wypadku.
Pov Rich:
Siedział w domu czekając na Eds'a coś długo. Postanowił że wyjdzie z domu do niego. Jadąc na rowerze zauważył dużo krwi a po chwili Eds'a... Swojego Eds'a w którym skrycie się kochał od jakiegoś czasu. Wybuchł głośnym płaczem i zadzwonił po karetkę. Gdy ona przyjechała zabrali go do szpitala a on pojechał z nimi************************************
Hejjj
Kolejny okropny rozdział ale wstawię bo chce xDWidzimy się niedługo
CZYTASZ
I miss you... |Reddie| ✔️Zakończone✔️
FanficJest to moja pierwsza książka Do miasteczka o nazwie Derry przyjeżdża pewien chłopak... Poznaje przyjaciół i przywiązuje się do pewnego chłopaka lecz stała się pewna rzecz przez którą jeden z nich bardzo cierpi... 🏅 16 #forever - 27.09.2020r Są tu...