RZEMPIK:
MINI MAJK CO TY TU ROBISZ JAK WY-
Pablo:
Холера
Adriandox:
RZEMPIK! TO ON!
TY ZYJESZ!
rzempik:
No a jak lamusie
Pablo:
Co co się stało
Majk:
Dobra, idziesz z nami rzempik
Rzempik:
Ale jak to no-
Majk:
Bez dyskusji
Adriandox:
Dlaczego nie odpisywałeś? Dzwoniliśmy i nie odebrałeś!
Rzempik:
Zajęty byłem..
Adriandox:
Czym?
Majk:
Wyjasnicie sobie to później. Zabieram go teraz na komendę i na badania
Adriandox:
Dla-
Majk:
Cóż, takie obowiązki
Pablo idziesz z nami
Za chwilę przyjedzie flet i się zajmie narkotykami
Adriandox i rzepik:
Flet?!
Majk:
No tromba...
Rzempik:
O Kurwa xDD
Adriandox:
Aaa Jezu trombka
*Dwie godziny później*
*Kjebab śpi, rzempik wchodzi do domu kjebaba*
Rzempik: WSTAWAJ LAMUSIE
kjebab:
Aua na chuj się tak drzesz w ogóle oddawaj na wudke
Rzempik:
Nie mam
Kjebab:
Dobra, nie ważne
Fajnie, że wróciłeś
Adriandox mi wszystko powiedział
Rzempik:
O, to super... Może dzisiaj gdzieś wychodźmy?
Kjebab:
Jasne, tylko zadzwonię do adriandoxa czy chce z nami
*Kjebab dzwoni do adriandoxa*
Kjebab:
No elo stary, słuchaj... Idziesz z nami dziś na piwko?
Adriandox:
Chętnie, o której?
Kjebab:
20 gdzieś?
Adriandox:
Okej, pasuje to dam znać jak będę wychodzić
Kjebab:
Okej, to do zobaczenia
*Kjebab i rzempik kończą rozmowę*
Rzempik:
Wracam do domu, nagrywamy dzisiaj odcinek?
Kjebab:
tak, jasne
Rzempik:
Okej, to elo
Będzie następna część jutrooooo
