Jednak dzisiaj jest, heheheh
Adriandox:
Hej.. to ja już wychodzę
Kjebab:
Okej, my też będziemy się zbierać
*Kjebab dzwoni do rzempika*
Kjebab:
Nie nagraliśmy odcinka, jutro nagramy
Wychodzimy już bo adriandox juz wyszedł.
Rzempik:
Dobra, mogę być trochę później bo muszę jeszcze włosy umyć
Kjebab:
Dobra
*Kjebab i adriandox spotykają się na miejscu, dokładniej koło szapki*
Kjebab:
Witaj mordo
Adriandox:
Siema, gdzie rzempik tak w ogóle?
Kjebab:
Mówił, że będzie trochę później bo musi włosy umyć, wiesz jak to on hah
Adriandox:
Znam go..
Kjebab:
Idziemy po piwo juz?
Adriandox:
Jasne, weźmy też jakieś chrupki
Kjebab:
Dobra, spoko
*W szapce*
Adriandox:
Bierzemy kustosza i może jakieś obojętnie jakie chrupki?
Kjebab:
Spoko, wybieraj
*Po zapłaceniu kjebab i adriandox wyszli ze szapki, rzempik już czekał*
Rzempik:
No siema mordy, myślałem, że za wcześnie wyszedłem czy coś a wy zorganizowaliście żarcie i piwerko
Kjebab:
Tak, wzięliśmy piwo i chrupki, zawsze się przyda, coś wypijemy i zjemy
Adriandox:
Wybrałem kustosza i chrupki z więzienia.. jak coś, to taka nazwa ;D
Rzempik:
Kurwa pedale co to za chrupki?
Kjebab:
Rzempik ale nie wyzywaj adriandoxa, mówiłem ci, żebyś się kontrolował okej?
Adriandox:
Co jest z tobą?
Rzempik:
Kuźwa sory chłopaki..
Macie rację, ale po prostu przyzwyczajam się do wyzywania
Adriandox:
Dobra, spoko
Zapomnijmy o tym
*Kilka minut później chłopacy wypili swoje piwa, teraz zabrali się za jedzenie chrupek*
Rzempik:
Ej przypomnijcie mi kto kupował to ścierwo
Kjebab:
Ej, dlaczego ścierwo?
Rzempik:
odpowiedź mi, kto to kupił
Adriandox:
No ja a co?
Rzempik:
Kurwa typie one mi się z Mariolka kojarzą, lubiła je jeść nie wiedziałeś? Teraz mi przypomniałeś o tej sytuacji z policjantem
Adriandox:
Rzempik tracę nerwy na ciebie.. to nie moja wina, że je lubiła! Skąd miałem widzieć, że one ci o niej przypomną do-
Rzempik:
Zamknij się, dobrze widziałeś, jak skończyła Mariolka jebany scierwie, jesteś psem i mi o niej przypomniałeś
Kjebab:
Rzempik, uspokój się prosze
Nie zaczynaj o głupie chrupki i to, co było kiedyś bo to-
Adriandox:
Rzempik, co ci odbiło?
Rozumiem, że jest za dużo tego aktorstwa ale musisz odróżnić realizm od grania przez widziami
Rzempik:
Ścierwa
Dobra idę sobie, nudno w chuj
Jutro (albo pojutrze) część następna
