Wspomnienia o Tobie napływają z każdej strony i już sama nie wiem, od czego zacząć.
Wzrok setek osób zwrócony był na nią. Wdech, gest ręki, wydech i skok, stopy z gracją sunęły po parkiecie, jej ciało płynęło w rytm muzyki. Krok za krokiem, nuta za nutą, obroty goniły siebie nawzajem w wyścigu za melodią, by uczucia zdążyły jej dosięgnąć i wybrzmieć, głośniejsze od akompaniamentu orkiestry. Ileż elegancji w jednej dziewczynie, ile dorosłości w tak młodym umyśle.
Ile pustki w tym złamanym sercu.
Rytm pchał nieubłaganie do przodu, muzyka poganiała, oczekiwania wciąż rosły.
Ale ona ich nie słyszała, zbyt głucha nawet na własne wołanie o pomoc. Zaplątana w niciach pamięci szamotała się w nich w panice a pajęczyna zaciskała się coraz mocniej na jej gardle. Walczyła o oddech sama ze sobą i całym światem, dusząc się jego prędkością.
Brakowało jej sił, była za wolna. Stanęła w miejscu, gdy wszystko ruszyło dalej. Pajęczyna wygrała, zacisnęła ją całą, bez wyjścia, bez ucieczki.
Ileż może wytrzymać jedna dziewczyna?
W pogoni za ratunkiem wyjechała z rodzinnego miasta, próbując zostawić przeszłość za sobą. Nie mogła się z nią pogodzić.
Chciała spróbować ją wytańczyć.
Samodzielnie, a może w samotności? Najważniejsze, by z dala od wzroku innych. Tych niby wszystkowiedzących spojrzeń, współczucia, oczekiwań, nadziei na porażkę.
Nie potrzebowała... Nie chciała już nikogo obok siebie.
Tylko że ktoś potrzebował jej.
Więc zacznę od tego, że cię kochałam.
CZYTASZ
Memories of you (Oikawa Tooru x Reader)
FanfictionOna była dziewczyną, która wiele straciła. On był chłopakiem, który chciał wiele zdobyć. A w ich pamięci kryły się sekrety. [L/N] [Y/N] dopiero przeprowadziła się do Miyagi z nadzieją na rozpoczęcie spokojnie swojego drugiego roku liceum w nowym mie...