Gdy mu otworzyłan, naglę zaczął się jąkać. Pocałował mnie w policzek i otworzył drzwi do samochodu. Przez całą drogę romawialiśmy o sporcie, tak o sporcie. Byłam fanką piłki nożnej. Na miejsce dojechaliśmy w świetnych humorach.
♥
Na sali było duszno. Większość chłopców stało pod ścianą. Niektóre pary tańczyły. Dziewczyny z mojej klasy siedziały na ławce i obgadywały wszystkich. Wiem, bo sama też kiedyś należałam do do ,,elity". Swoją drogą zastanawiam się, dlaczego chłopcy, zamiast podejść do dziewczyny, zaczepiają je. ,,Patrzcie, jaki jestem macho, odsunę krzesło klasowej kujonce i będę fajny". Tańczyliśmy z Konradem. Było świetnie. Swietnie, dopóki nie weszła Julka. Gdy weszła ona, chłopak stał się rozkojarzony. wodził za nią wzrokiem. Nie zauważył, gdy nadepnęłam na jego nogę. -Idz do niej- szepnęłam.
Konrad zdębiał.
-S..skąd ty wiesz, że ja...
-Już!- machnęłam ręką.- Nie ma o czym mówić!
Ują moją dłoń i delikatnie ją pocałował, a ja zostałam sama.
CZYTASZ
Na zawsze, aż po grób
RomanceZbiór różnych opowiadań o nastolatkach i pierwszych miłościach.