Odnajdziesz mnie?

Dziewczyna..

Witam, jestem Ashley ale niektórzy mówią do mnie Ash. W tym roku skończę 17 lat. Uważam że mój wiek jest najgorszym wiekiem. Jest takim jakby zamknięciem nastoletniego rozdziału i otwiera on tą całą dorosłość. Każdy z nas miał okres w swoim życiu kiedy mówił jak to ma dosyć szkoły, chce się wyprowadzić i stać prawdziwym dorosłym. Ale w wieku 17/18 lat zaczniecie bać się dorosłości. Na początku wszystko super. Imprezy, wypady do klubów, prawo jazdy, alkohol i wyprowadzka. Ale gdy dojdzie bycie odpowiedzialnym, obowiązki, studia a potem praca, utrzymanie rodziny i wiele więcej innych rzeczy związanych z dorosłością większość z nas będzie tęsknić za tymi nastoletnimi latami. Rozdział nastoletni w życiu jest najlepszym. Przez ten czas wiele się uczymy o życiu. Ja mając jeszcze te 16 lat ciesze się z życia i z tego w jakim wieku jestem. Nie żałuje żadnej z rzeczy które zrobiłam przez te wszystkie lata. Były to naprawdę cudowne lata mojego życia. To najlepszy okres w życiu ale mimo wszystko póki co nie boje się dorosłości. Uważam że dam sobie rade z dorosłością, napewno będą jakieś trudności i nie będzie łatwo ale dam rade. Chce być cudowna matka, żona, babcia.
Dobra a teraz zmieniając trochę temat. Wychowuje mnie babcia i tak naprawde tylko ja mam. Moi rodzice zmarli dwa lata temu a moja starsza siostra 4 lata temu przegrała walkę z rakiem. Nie było mi łatwo ale babcia pomogła mi się podnieść i żyć dalej. Jestem jej naprawdę wdzięczna za wszystko co dla mnie zrobiła. Mieszkamy z babcia w Bristol, dosyć sympatyczne miasto. A mówiąc jeszcze coś na temat mojego życia tu, pracuje w pobliskim sklepie, chodzę do liceum niedaleko domu, mam dosyć sporą grupę znajomych.
Opowiedziałam o moim życiu to może teraz trochę o moi wyglądzie i charakterze? Jestem dosyć szczupła dziewczyna średniego wzrostu. Mam długie i kręcone czarne włosy. Nie mam wielu kompleksów. Akceptuje siebie tak w 80%. Według mnie każdy jest cudowny i trzeba akceptować samego siebie i nigdy nie wolno zmieniać się przez to co mówią inni. Jeśli chodzi o mój charakter to staram się zawsze być miła dla wszystkich ale No niestety bywa różnie bo jestem trochę wybuchową osoba. Staram się dużo pomagać innym bo wiem jak to jest być w potrzebie i nie masz nikogo przy sobie. Uważam się za godna zaufania osobę, gdy ktoś mi coś mówi, zwierza się pozostawiam to dla siebie a nie rozgaduje po wszystkich znajomych. Lubie czytać książki ale przez prace w sklepie, szkole, znajomych i babcie nie mam na to zbyt dużo czasu. Moim największym marzeniem od zawsze jest żeby zacząć podróżować.

Chyba na swój temat powiedziałam już wszystko, widzimy się później :*