~czas na wyznania~5

365 18 3
                                    

Kiedy spałem w mojej głowie przewijały się najróżniejsze rzeczy, począwszy od traumatycznych filmików z tiktoka skończywszy oczywiście na Karolu. W pewnej chwili się obudziłem, byłem skołowany czułem tylko że jest mi gorąco, spojrzałem na godzinę... 3:33, no tak środek nocy bo jakby inaczej. Postanowiłem iż się przewietrze, założyłem tylko bluzę i buty po czym wyszedłem. Spacerowałem w ciszy rozmyślając dlaczego tak właściwie się obudziłem... Był to przecież zwykły sen, nic nadzwyczajnego, strasznego. Mimo iż na zewnątrz było chłodno to nie zmieniało to faktu że dalej czułem iż jest mi strasznie gorąco. Przed oczami pojawiał mi się raz po raz Karol, gdy tak się działo serce zaczynało mi mocniej walić, zaczynałem się zastanawiać czy... Czy dalej widzę w nim tylko przyjaciela? Tylko przyjaciel...

Wrocilem do mieszkania, godzina 4:00 poszedłem do łaźnienki przemyłem twarz i wróciłem do łóżka. Przez długi czas nie mogłem zasnąć zastanawiając się dalej na myślą która przyszła mi do głowy na spacerze, przyjaciele...
W końcu udało mi się zasnąć, co prawda nie na długo bo o 7:00 znów się przebudziłem, tym razem bez jakiś głębszych przemyśleń poszedłem do łazienki ogarnąć się, później zjadłem śniadanie i postanowiłem nagrać odcinek. Po nagrywkach obczaiłem trochę to co się dzieje na YouTube i w komentarzach pod najnowszym filmem, zastanawiało mnie to kim jest ten Lakarnum o którym często piszą moi widzowie pod Ciumkaj Loczki. Zauważyłem że również nagrywa komentowanie paradokumentów, szczerze mówiąc to mu współczuję ponieważ poziom absurdy w wielu takich niby serialach jest czasami olbrzymi, tak jak ceny u psychologów i psychiatrów z których usług trzeba korzystać po takich seansach. Kiedy tak współczułem mojemu koledze po fachu dostałem wiadomość od pewnej osoby, otóż był to oczywiście Karol... moje serce zabiło mocniej, chciał się spotkać żeby pogadać i pójść coś zjeść, mimo iż z nie wyjaśnionych powodów nie miałem ochoty się z nim spotykać,zgodziłem się. Kiedy wyszedłem z mieszkania Karol również wychodził, przywitałem się z nim, znowu czułem się mega nieswojo, mimo to nie dawałem po sobie poznać że coś jets nie tak. Razem wyszliśmy, Karol zaproponował żebyśmy pojechali do takiej jednej fajnej restauracji, znowu się zgodziłem mimo iż jej nawet nie znałem. Poszliśmy do jego samochodu o pojechaliśmy do tamtego lokalu, na mujscu zamówiłem sobie kawę, miałem ochotę na coś lekkiego więc zamówiłem sobie taką ciekawą sałatkę. Karol również coś zamówił i w czasie kiedy czekaliśmy zacząłem rozmowę:
(N- Adam/ B- Karol)

N- Emm wiesz jakby ostatnimi czasy mam dziwne wrażenie że zachowujesz się trochę dziwnie...

B- Stary, nie wiem o co ci chodzi.

N-... Chodzi mi o to że na przykład zapłaciłeś za mnie, jesteś jakiś taki mega miły i no... Ogólnie dziwne się czuje w twoim towarzystwie...

B- Ehh no tak... Jakby jestem po prostu miły, taki jak zawsze... Znaczy... No... Dobra nie będę cię oszukiwał ale wołałbym pogadać o tym na osobności jeśli pozwolisz...

N-... Mi nie przeszkadza, tylko chciałbym po prostu wiedzieć co się dzieję... I wiesz ja też chciałbym Ci coś wyznać... I chyab wydaje mi się że powiemy sobie podobne rzeczy...

Kiedy to powiedziałem na twarzy mojego towarzysza pojawiła się dziwna mina. Wydawałoby się że trochę poczerwieniał... Trochę się przestraszyłem iż powiedziałem coś nie tak.
Rozmowę przerwał kelner z jedzeniem, wziąłem do ręki moją kawę i zacząłem ją powoli sączyć, sałatka zniknęła równie szybko jak się pojawiła, kiedy jedliśmy ani razu nie spojrzałem na mojego towarzysza. Po jedzeniu wybraliśmy się do parku, zaproponowałem żeby usiąść. Naprawdę nie mogłem się doczekać kiedy dowiem się tego co powie Karol...
Nie mogłem również się doczekać tego aż powiem mu o swoich uczuciach... Miałem nadzieję że nie pomyliłem się co do jego intencji, które bez wachania wyznałem w czasie czekania w restauracji.

C. D. N.
Wprowadzam chyba nową zasadę, co najmniej jedne rozdział na miesiąc xdd
Zaczynając od teraz, mam nadzieję że nie poddam się już na starcie :v

Jeśli chodzi o słowa to Jets ich coś ok. 640 :>

Za błędy przepraszam, jak coś znajdziecie to piszcie (i nie, błędem nie było stworzenie tego xdd)

~Blowek x Naruciak~ BLONA *ZAKOŃCZONA **Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz