Las z wirusem

13 1 0
                                    

Ćwierkanie ptaków i dyszenie psa - jedyne co mogę usłyszeć w tym zielonym lesie,

tak cichym i spokojnym jak na obecne czasy.

Wszyscy o nim zapomnieli i chcąc dostać się do wyższej społecznej klasy

w domach siedzą myśląc o pieniądzach, a nie o lecie.


Latem historia tej dąbrowy wspaniała

tylu par zakochanych nie było jeszcze w żadnym zagajniku,

w tym ja z moją lubą. O! Skowronku, ty piękny muzyku!

Tyś widział i słyszał tę noc, gdy zabrzmiały działa!


Działa przedziwne - biologiczna skaza

co raz na sto lat się zdarza.

I od tej zarazy wszyscy głupieją


Nikt już nie jest przepełniony nadzieją.

Poza lasem, który się łudzi, że zmądrzeją ci co własnego rozumu już nie mają

bo przecież drzewa, grzyby, suche liście jesienne -  nie zarażają.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 23, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

SonetyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz