I gdyby tylko ktoś podsunął mi przed oczy drogowskazy,
Widział bym świetlana przyszłość a dostrzegam tylko mazy,
Kiedyś dawałem ci szanse, dam ci jeszcze kilka razy,
Chowam w kieszeń te niuanse, chowam nawet te urazy.(Zasługujesz na tyle szczęścia że nie umiem już określić,
Lecz słowami sprawiasz że mam ochotę wszystko skreślić.)
