Informacje

136 12 6
                                    


No więc jest!
Potraktuję tą książkę jako speciał na 100 obserwujących, jest ona dla mnie w sumie ważna bo jest moją pierwszą książką w życiu.

Historia jest dość ciekawa bo jako dziecko w 3 klasie wzięłam udział w konkursie. Dzień przed oddaniem prac nie miałam zupełnie nic skończone, miałam zamiar iść na trening (bardzo chętnie wtedy wychodziłam z domu, nie opuszczałam praktycznie żadnych).
Za namową mamy zostałam, jak się okazało była to dobra decyzja bo narysowanie i napisanie tego wszystkiego dziecięcym pismem było dla mnie nie lada wyzwaniem. Siedziałam do późna w nocy ale dumna wszystko skończyłam.

Do dziś słyszę często właśnie od mamy jaka jest z tego powodu dumna.

W konkursie niestety nic nie wygrałam ale satysfakcję mam i miałam ogromną.

Książka została zadedykowana dla mojego brata, któremu w tamtym czasie wieczorami opowiadałam wiele wymyślonych historii, brzmi ona tak:

********- Bratu, który codziennie słucha moich historii...

Mało kogo pewnie to obchodzi ale stwierdziłam, że o tym dopiszę.

Chciałam jeszcze podziękować -ironia bo to ona na początku motywowała mnie do wstawienia tej książki <33
—————————————————————-

Zanim przejdziecie do „lektury" kilka informacji:

- na dole pod każdym rozdziałem będą skany każdej kartki (niektóre są przypadkowo gdzieniegdzie przycięte), miło jakbyście zerknęli chociaż ze względu na same obrazki, jakby co na oryginalnej okładce w mediach puste miejsca to zamazane dane hah

- myślniki oznaczają koniec jednej strony na kartce

- rysunki niestety nie są kolorowe bo wtedy nie miałam kolorowej drukarki ale możecie sobie wyobrazić

- moja bujna wyobraźnia w tamtym czasie to coś zdrowo nieposkładanego więc książka jest pełna humoru i dziwnych nieracjonalnych zdarzeń

- pojawia się trochę błędów (i tak niedużo jak na mój wiek) ale postanowiłam ich nie zmieniać, tak samo jak znaków interpunkcyjnych, najwięcej nieskładności jest niestety w dialogach

- taka ciekawostka: postać z ostatniego rozdziału o ile pamiętam była inspirowana tą zebrą z lasu z MLP (chyba nie pamiętam imienia hah)

ZAPRASZAM!

Robaczki DziwaczkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz