honda (najstarsza i chb najlepsza ksiazka z wszystkich)

Austriackie wypizdowo i długi tunel

No obiecałam, więc trzymajta (jeśli ktoś to czyta)

Była piękna, słoneczna pogoda. Ja i moi rodzice zbliżaliśmy się do granicy z Austrią (jechaliśmy z Niemiec do Liechtensteinu). Bez problemu przejechaliśmy granicę. Powiem wam piękne widoki, te góry są takie malownicze. Na samym wjeździe do kraju było widać piękne Alpy z ośnieżonymi czubkami. Było zarąbiście. Kilka kilometrów po pokonaniu granicy ujrzałam tunel poprowadzony "pod górami". Tata mi powiedział, że ten tunel ma około 5 km jeśli się nie mylę. Byłam podjarana więc nie wiem po co zaczęłam filmować przejazd tunelem. Przynam naprawdę był baaardzo długi (też oczy bolały od świateł w nim).
Wyjechaliśmy z tunelu, pokonaliśmy kilka kilometrów, zaczęło ciągnąć się pole, a w tle oczywiście piękne, wysokie góry. Tak przez 1 km ciągneło się "wypizdowo". Było pole, kilka domków oraz Alpy w tle. Obserwowałam wszystko z zaciekawieniem. Pole ciągnęło się, zrobiłam oczywiście zdjęcie i jak zwykle musiała być w tym momencie jakaś tabliczka z reklamą na środku wypizdowa. Mam to zdjęcie i nie wiem czemu ciągle się z niego śmieję.

Jeśli chcecie więcej opowieści z mojej powalonej podróży piszcie w komentarzach!