Z zamówienia: samodoskonalosc-
🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸
Ten dzień nie należał do zbyt udanych. Jak zawsze pszeszywała mnie melancholia.
W zasadzie nic się nie zmieniło, tak było zawsze, smutny, melancholijny Severus Snape, świetny z eliksirów uczeń Slitherinu, który jest popychadłem dla całej bandy Huncwotów.
Dzisiaj, na wieży Astronomicznej oglądając z wysoka wspaniałe widoki tego kłamliwego świata.
Spotkałem ją...
Lily Evans, tak się nazywała. O rudych włosach, która potrafiła pobudzić moje serce do wyższego bicia, której spojrzenie rozpalało mnie niesamowicie, i którą różniła się od wszystkich.
Nie śmiała się ze mnie, i to właśnie w niej najbardziej lubiłem. To jak równo traktowała innych. Jedyne czego w niej nie lubiłem, to tego z kim się zadawała...
Zadawała się z Huncwotami. Których byłem pierwszym kozłem ofiarnym, do tego musiałem znosić jak całuje się z Jamsem....
🍸
Na wierzy astronomicznej nawiązaliśmy ze sobą dialog, w którym powiedziała mi, że pokłóciła się z Jamsem.
Jak ten dupek mógł ją skrzywdzić?!
Starałem się ją pocieszyć, że Wszytsko będzie dobrze, i, że ich miłość przetrwa wszystko. Bo ja chciałem dla niej dobrze i wiedziałem jak go kocha, najważniejsze dla mnie było, że znalazła swoją miłość, nawet jeśli nie byłem to ja...
I po tej dłuższej rozmowie, kiedy na niebie zaczęły pojawiać się gwiazdy, pocałowała mnie...
Doświadczyłem na swoich zimnych i bladych ustach, ciepłego pocałunku rudowłosej Lili Evans. Który przeszył mnie ciepłem, którego nigdy dotąd nie doświadczyłem...
Tamtego wieczoru, po tym pocałunku, odprowadziłem ją do pokoju Gryfonów, w którym ona pogodziła się z Jamsem, i w którym ona go pocałowała.
Tamtego wieczoru pierwszy i ostatni raz mnie pocałowała, nigdy nie dowiedziała się o mojej miłości do niej, lecz dalej uśmiechała się do mnie na korytarzu, jakby do tej sytuacji na wieży nigdy nie doszło, a ja dalej byłem gnębionym, smutnym uczniem Slitherinu, który nie wyznał jej nigdy miłości, i który dalej musiał znosić widok, jak całuje się z kimś innym....
🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸🍸
Nie wiem czy to to co było oczekiwane, ale mam nadzieję, że i tak się podoba
CZYTASZ
One Shoty
RandomJeśli jesteś zainteresowany, one shotami o różnej tematyce, to zapraszam. Okładka się niedługo zmieni. Zamówienia z różnych fandomów (jeśli oczywiście kojarzę historię, jeśli nie to i tak postaram się sprostać oczekiwaniom i zawsze czegoś poszukam)