37

230 7 0
                                    

Jh- Nie straszcie mnie debile

S- Sam jesteś debilem chuju

Ty- A teraz będą się wyzywać. Mam po woli tego wszystkiego dosyć serio

V- *szept* idziemy się gdzieś przejść

Ty- *szept* Jasne tylko pójdę się przebrać

V- *szept* okej

szybko poszłaś się przebrać w najcieplejszą bluzę chłopaka i czarne spodnie z dziurami i łańcuchem na boku gdy byłaś gotowa po cichu zeszłaś na dół i podeszłaś do Tae. szybko ubraliście buty, kurtki i szybko wyszliście

V- W końcu można od nich odpocząć

Ty- Aż tak źle jest z nimi. Znaczy się ja rozumiem wasze zachowanie w szkole i w dormie lub jak jestem sama u niego i jego rodziców mieszkaniu to zupełnie inna osoba

V- Suga się dość mocno zmienił dla ciebie i jak ciebie nie ma i czasem do nas przychodzi to opowiada jaka to ty nie jesteś

Ty- No nieźle. Czasami wam zazdroszczę

V- Czego niby co?

Ty- Tego, że traktujecie siebie jako rodzinę

V- A ty z dziewczynami

Ty- Ogarnęłam kilka tygodni temu, że pomimo jak świetnie się dogadujemy to nie są jakby w pełni mi zaufać

V- No to chyba, że tak


Yoongi jako twój chłopakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz