Sasuke: Naruto, pomożesz mi przy moim weselu?
Naruto: ŻE CO?! JAK MOGŁEŚ MNIE NIE ZAPROSIĆ NA WESELE?! PRZECIEŻ ZNAMY SIĘ OD TAK DAWNA I W OGÓLE!
Sasuke: To pomożesz czy nie?
Naruto: A co mam zrobić?
Sasuke: Wystarczy, że staniesz naprzeciw mnie i powiesz "Tak, biorę go za męża".
To już koniec!
Tu nie będzie już nic!
Druga część się pojawi!
I tam możecie iść![XD]
200 rozdziałów za nami, mimo że pojawi się jeszcze jedna część książki (w tę środę!), to chcę trochę poględzić o tym zakończeniu.
Albowiem, zaczynając tę książkę, naprawdę, nie przypuszczałam, że osiągnie taki sukces. Tak właściwie, to po prostu chciałam podzielić się z innymi (według mnie) śmiesznymi talksami, które poznajdywałam w czeluściach internatów w języku angielskim.
A tu nagle, ni z gruszki, ni z pietruszki, taki odzew (wow). Cieszę się, że podoba się wam i, że na wattpad'owej społeczności jest tylko shiperów SasuNaru :) (bo to jedyne OTP)
Dodatkowo, jak każdy może się spodziewać, chcę podziękować. Za wszystko; za gwiazdki, za komentarze, za wyświetlenia, za egzystencje i za motywowanie do pracy.
Dziękuję 💙💙
Trochę smutno mi się zrobiło, że to koniec, a przecież będzie następna część XD
~Rokella
CZYTASZ
Naruto Talks [SasuNaru i inne]
HumorTalksy z ryżowej opowieści o tytule "Naruto". Znaczną większość z shipem Sasuke x Naruto, więc jeśli tego nie lubisz, to nie czytaj. Będzie też trochę za innych, ale niezbyt dużo.