Twoja historia z Draco I drrary (・o・)

część 5(・∀・)

Pansy:Pytanie czy wyzwanie
Pytanie odpowiedziałaś
Pansy:masz kogoś na oku
Ty: nie... A co
Pansy: a nic kręcisz
*Zakreciłaś i wypadło na Draco* ty: pytanie czy wyzwanie
Draco: wyzwanie
Ty: Pocałuj Harrego szip IT Drarry
Draco:chyba cię coś opętało
Ty: jestem zdrowa spokojnie i się zaśmiałaś z Pansy
Draco: dobra idę pocałować Pottera bo wyzwanie to wyzwanie
Ty: Pansy iść tam i zrób zdjęcie bo ja chce mieć tęgo zdjęcie bo szipuje Drarry 💞
Pansy:oki! Ale fajnie że szipujesz Drrary ja też ich szipuje fajnie poznać osobę która ten sam szip szipuje ☺️
*Pansy poszła i zrobiła tego zdjęcie i ci dała"
Ty: dzięki
Pansy:nie ma sprawy a jakie szipy jeszcze szipujesz z naszej szkoły oprócz Drrary
Ty:hm Pansmione,Linny,Hedric i Zabribi x Ron
Pansy: ty mnie z Hermioną szipujesz?!
Ty:tak 😛😏
Pansy:my do siebie nie pasujemy!
Ty: Pasujecie nie opowiadaj mi kłamstw i przyznaj że Hermiona ci się podoba
Pansy: no dobra... Podoba mi się Hermiona jest słodka i Mądra i mogła bym wymieniać godzinami jaka ona jest.
Ty:*w myślach mój szip się spełnia łiiiiiii💕☺️😍*
Pansy: o czym tak myślisz
Ty: a o niczym
Pansy okej
Ty: będę się zbierała ponieważ jest godzina 20:30 i zaraz będzie cisza nocna
Pansy:serio tak szybko nam minoł czas
Ty:wszystko co dobre to się szybko kończy
Pansy: racja to pa
Ty:pa
*Poszłaś do wieży gryfindoru przebrałaś się w piżamę i poszłaś spać*
Hermiona:wstawiaj szpiochu!
Ty: jeszcze pięć minut
Hermiona: nie wstawaj idziemy na śniadanie!
Ty: niech ci będzie!
*Przebrałaś się w szatę i poszłaś z Hermioną na śniadanie.Na śniadaniu zjadłaś owsiankę.
Ty:ej a z kim mamy obronę przed czarną magią
Hermiona: z puchonami
Ty:aaa ok
*Przeszedł przed wami Cedric*
Hermiona:nie wiem co w nim widzą tak jak w Krumu
Ty: Chyba przez że jest przystojny...
Jakaś dziewczyna z tyłu: A co dla was Cedric nie jest przystojny i słodki?
Hermiona: nie
Ty: no może trochę przystojny ale bez przesady.( Cedric był twoim przyjacielem ale nie lubiłaś za bardzo lasek które się do nie go kleiły a najbardziej nienawidzilaś CHO wydawało ci się że CHO jest tylko z nim że jest przystojny.
*Pogadalaś trochę z Hermioną ale potem poszłaś do Cedica"
Cedric:ooo Hej dawno nie gadaliśmy i się zaśmiał
Ty:nom a jak tam ci życie mija?
Cedric: a dobrze zamierzam się zgłosić do turnieju trujmagicznego
Ty: to fajnie będę ci kibicować
Cedric: dzięki
Ty:nie ma sprawy
Cedric: cieszę się że nam taką przyjaciółkę
Ty: a ja takiego przyjaciela
Cedric: dobra musimy iść na Obrone przed czarną magią bo mamy razem
Ty:wiem wiem
Cedric: to idziemy *poszliście na obronę przed czarną magią i zdobyłaś kilka punktów dla gryfindoru uczyliście się na lekcji patronusa twoim patronusem jest wilk.
*Po wszystkich zajęciach*
Ty: Wreszcie spokój
Harry:nom
Harry:a co tam u ciebie
Ty:a dobrze a u ciebie
Harry: a w porządku ,
wogule gdzie wyszłaś wieczorem?
Ty: eee poszłam do... Cedrica żeby go odwiedzić
Harry:aha idziemy jutro razem z Ronem i Hermioną do Hagrida
Ty:a czemu nie?
Harry: okej spotkany się jutro po zajęciach o 17:00 okej?
Ty okej okej w porządku.