Pływał raz pies, tak wierny i dobry
Szukał swej drogi i oswojenia
Gdy znalazł był już nie-zdrowy
Lecz pies był ślepy na okaleczeniaI szedł tak w ciemno, ku przepaści
By wyciągnąć z niej dziewczę
Nie pierwszej piękności
I sparzyć się
A czas pływał samoistnie
CZYTASZ
Ch jak Dno
PoetryWiersze. Proza. Piosenki. Krótko i o niczym. Tylko sarkazm nas uratuje. Zawiera wulgaryzmy, sceny dla nieletnich i zagadnienia z zakresu filozofii. Zaleca się czytać z dystansem - sarkazm jest wszechobecny. Może się pojawić angielski - czasem tak ła...