Shoto, Deku: *robią rzeczy dla dorosłych w pokoju brokuła*
Kacchan: *ma pokój obok* ...
Kacchan: *wkurw*
-po chwili-
Kacchan: *robi im z buta wjeżdżam do ich pokoju*
Deku: AGHHH!!!! *rumieniec, odskakuje od Shoto* Kacchan!
Shoto: *bez emocji pacza na Kacchan'a*
Kacchan: Jak możecie to robić w środku nocy?!?! *wkurw*
Shoto: *wzdech*
Deku: *ma zamiar zapaść się pod ziemię*
Kacchan: *jeszcze bardziej wkurwiony* I TO W DODATKU BEZE MNIE?!?!
Shoto, Deku: *CO-